Włochy z udaną reakcją po fatalnych mistrzostwach Europy
Reprezentacja Włoch z ambitnym planem przystępowała do Ligi Narodów UEFA. Azzurri nie tylko celują w ewentualny triumf w rozgrywkach, ale chcą też zapewnić sobie dobre miejsce w rankingu FIFA, co będzie miało wpływ na losowanie grup eliminacyjnych do mistrzostw świata 2026. Izrael był poniedziałkowym przeciwnikiem ekipy Luciano Spallettiego, chcącym sprawić niespodziankę.
W pierwszych trzech kwadransach rywalizacji byliśmy świadkami spokojnego meczu, w którym jednak lepsze wrażenie pozostawili po sobie czterokrotni mistrzowie świata. Efektem tego było prowadzenie Włochów do przerwy po golu Davide Fratessiego. Piłkarz Interu Mediolan strzałem głową pokonał golkipera rywali w 37. minucie po podaniu Federico Dimarco.
W drugiej połowie prowadzenie Włochów podwyższył natomiast Moise Kean. Napastnik Fiorentiny dobił strzał Giacomo Raspadoriego i finalnie drużyna Spallettiego zaliczyła bardzo udane wrześniowe zgrupowanie, kończąc je z dwoma zwycięstwami na koncie. Mimo że w samej końcówce zawodów debiutanckiego gola dla rywali strzelił Mohammed Abu Fani. To jednak było wszystko, na co było stać Izraelczyków.
Po rozegraniu dwóch kolejek w tabeli grupy drugiej w Dywizji A w Lidze Narodów UEFA liderem są Włosi z sześcioma punktami. W październiku zespół Spallettiego czekają potyczki z Belgią i Izraelem w roli gospodarza. Izraelczycy oprócz starcia z Błękitnymi zmierzą się też w roli gospodarza z Francją.
Izrael – Włochy 1:2 (0:1)
0:1 Davide Fratessi 37′
0:2 Moise Kean 62′
1:2 Mohammed Abu Fani 90′
Włochy znajdą się w Final Four Ligi Narodów UEFA
- Tak
- Nie
- Trudno powiedzieć
Komentarze