Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie Ligi Narodów między Węgrami i Niemcami. Madziarzy objęli prowadzenie już w 6 minucie, ale rywale błyskawicznie wyrównali. W drugiej połowie tempo mocno spadło, a oba zespoły wyglądały na zadowolone z wyniku.
- Niemcy byli murowanym faworytem meczu z Węgrami
- Gospodarze błyskawicznie objęli prowadzenie, ale nie cieszyli się z niego długo
- Po dwóch meczach Ligi Narodów Madziarzy mają dwa punkty
Elektryczne 10 minut w Budapeszcie
Skazywani na pożarcie Węgrzy dość nieoczekiwanie objęli w 6 minucie prowadzenie. Zsolt Nagy otrzymał dobre podanie otwierające i potężnie uderzył pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Manuela Neuera. Odpowiedź Niemców była błyskawiczna. Znakomitym podaniem penetrującym popisał się nowy nabytek Borussi Dortmund – Nico Schlotterbeck. Piłkę otrzymał Hofmann i strzałem w lewy dół bramki doprowadził do wyrównania.
Senna druga połowa
Po tak elektrycznym początku tempo meczu uspokoiło się, a Niemcy choć utrzymywali się dłużej przy piłce, nie kreowali zbyt wielu bezpośrednich sytuacji bramkowych. Do szatni dość niespodziewanie oba zespoły schodziły przy remisie 1:1. Po nudnej i bezbarwnej drugiej połowie sędzia zagwizdał po raz ostatni i Węgrzy sensacyjnie zremisowali z reprezentacją Niemiec
Komentarze