Probierz już wie, kto będzie bronił ze Szkocją

Dzień przed meczem Szkocja - Polska odbyła się konferencja reprezentacji Biało-Czerwonych. Co powiedzieli dziennikarzom Michał Probierz i Jan Bednarek?

Konferencja prasowa reprezentacji Polski
Obserwuj nas w
Paweł Bejnarowicz / PressFocus Na zdjęciu: Konferencja prasowa reprezentacji Polski

Szkocja – Polska. Kto zagra w bramce? “Decyzja została podjęta”

SzkocjaPolska to spotkanie pierwszej kolejki fazy grupowej kolejnej edycji Ligi Narodów. W środowy wieczór Michał Probierz i Jan Bednarek pojawili się na przedmeczowej konferencji prasowej, zorganizowanej w Glasgow.

POLECAMY TAKŻE

– W przypadku bramkarzy, decyzje już zostały podjęte, ale dopiero jutro podamy skład. Podczas gry w Lidze Narodów mamy możliwość sprawdzenia piłkarzy na tej pozycji i i przygotowania ich do eliminacji mistrzostw świata – rozpoczął Michał Probierz. – Nie dokonujemy żadnej rewolucji, chcemy rozwijać tę drużynę. Chcemy, żeby płynnie przechodziła przez trwający okres, w którym starszych zawodników nie ma w kadrze., Nie ma Wojtka Szczęsnego, Kamila Grosickiego, Bartka Salamona i Tarasa Romanczuka. To taki moment przeskoku – dodał selekcjoner.

Problemy mogą pojawić się zawsze, zwłaszcza wtedy, kiedy człowiek ich szuka. Ja patrzę na to, jak piłkarze prezentują się na treningach. Czasami trzeba podać zawodnikowi rękę. Piotrek Zieliński i Kacper Urbański trenowali, grali, wzięli udział w okresie przygotowawczym, dlatego nie obawiamy się o ich dyspozycję i wierzymy, że będą regularnie grali w swoich klubach – przyznał trener Biało-Czerownych.

– Reprezentacja Szkocji ma dużo indywidualności, a także zawodników występujących w Premier League. Ponadto tworzą dobry zespół. To będzie dobre spotkanie. Jednak my chcemy zagrać na swoich zasadach – zrealizować założenia trenera, założenia taktyczne. Mamy plan na ten pojedynek i jesteśmy przekonani, że jeżeli wykonamy go w odpowiedni sposób, to sięgniemy po zwycięstwo – stwierdził Jan Bednarek.

Zobacz także: Probierz nie powołał Grabary. Były reprezentant Polski wskazał powód nieobecności

Komentarze