Reprezentacja Polski w swym pierwszym spotkaniu nowej edycji Ligi Narodów pokonała Walię. Jednocześnie Holendrzy zdeklasowali na wyjeździe Belgów, więc choć Biało-czerwoni stracili pierwsze miejsce, wciąż są w niezłej sytuacji.
- Reprezentacja Polski wygrała w pierwszej kolejce Ligi Narodów Walię (2:1)
- W drugim starciu naszej grupy Holendrzy nie dali szans Belgom (4:1)
- Wobec tego Oranje prowadzą dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu, ale Biało-czerwoni zajmują drugą lokatę
Polacy w niezłej sytuacji po pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Narodów
Reprezentacja Polski rozpoczęła nową edycję fazy grupowej Ligi Narodów od ważnego zwycięstwa. Istotnego o tyle, że pojedynek z Walią był dla nich tym teoretycznie najłatwiejszym. Wyspiarze nie tylko ustępują piłkarsko kadrom Belgii czy Holandii, ale też wystawili na mecz z Biało-czerwonymi rezerwowy skład. Biorąc pod uwagę okoliczności, zespół Czesława Michniewicza długo męczył się z rywalami. Dopiero gole rezerwowych Jakuba Kamińskiego oraz Karola Świderskiego pozwoliły odpowiedzieć na otwierające trafienie Jonathana Williamsa. Ostatecznie trzy punkty zostały we Wrocławiu.
Na pełne wyniki pierwszej kolejki naszej grupy musieliśmy czekać aż do piątku. Tam mierzyły się kadry Belgii i Holandii. Niespodziewanie Oranje zdemolowali na wyjeździe swoich przeciwników. Jeszcze przed przerwą do siatki Simone’a Mignoleta trafił Steven Bergwijn. Po zmianie stron gole dorzucili Memphis Depay (dwa) i Denzel Dumfries, pieczętując wysokie zwycięstwo. Dopiero w doliczonym czasie gry Michy Batshuayi zdołał strzelić bramkę honorową. Wynik 4:1 oznacza, że to Holendrzy zajmują pierwszą lokatę, ale Biało-czerwoni ustępują im jedynie pod względem bilansu bramkowego.
Podopieczni Michniewicza kolejne starcie w Lidze Narodów zagrają już w środę. Ich rywalem będą rozwścieczeni Belgowie.
Miejsce | Mecze | Punkty | Bramki |
1. Holandia | 1 | 3 | 4:1 |
2. Polska | 1 | 3 | 2:1 |
3. Walia | 1 | 0 | 1:2 |
4. Belgia | 1 | 0 | 1:4 |
Komentarze