Jeśli Ameyaw będzie zdrowy, to zostanie dowołany – mówi Probierz
Reprezentacja Polski w przyszłym tygodniu rozpocznie ostatnie zgrupowanie w 2024 roku. W listopadzie na Biało-Czerwonych czekają dwa mecze w Lidze Narodów. Rywalami podopiecznych Michała Probierza będzie reprezentacja Portugalii oraz Szkocji.
We wtorek o godzinie 17:00 selekcjoner naszej kadry ogłosił powołania na najbliższe zgrupowanie. W 29-osobowej kadrze znalazło się kilku debiutantów jak Antoni Kozubal czy Michał Gurgul. Ponadto do reprezentacji po dłuższej przerwie wrócił Kacper Kozłowski. Niestety następnego dnia okazało się, że pomocnik Gaziantep FK nie weźmie udziału w listopadowym zgrupowaniu. 21-latek zmaga się z urazem łydki. Kontuzję 6-krotnego reprezentanta kraju Probierz potwierdził w rozmowie z portalem Meczyki.pl.
– To prawda. Dzisiaj rozmawialiśmy z Kacprem Kozłowskim i nie przyjedzie na zgrupowanie. Ma uraz łydki, ale nie w tej samej nodze, co ostatnio – potwierdził selekcjoner reprezentacji Polski w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem.
Istnieje duża szansa, że na obecną listę powołanych zawodników zostanie wpisany dodatkowy piłkarz. Michał Probierz przyznał, że jeśli Michael Ameyaw będzie zdrowy, to po uzgodnieniach z Rakowem Częstochowa otrzyma kolejne powołanie do reprezentacji.
Czy Polska utrzyma się w dywizji A Ligi Narodów?
- TAK
- NIE
– Uzgodniliśmy z Rakowem Częstochowa, że jeśli Michael Ameyaw będzie zdrowy, to zostanie dowołany. Sytuacja jest taka, że mamy bardzo dużą grupę zawodników zagrożonych kartkami. Druga rzecz to fakt, że chcemy przyjrzeć się wszystkim zawodnikom – powiedział Michał Probierz w rozmowie z portalem Meczyki.pl.
– Nie wiadomo czy ktoś jeszcze nie wypadnie. Na dzień dzisiejszy jest ta grupa. Decyzję dotyczącą Ameyawa podejmiemy dopiero po meczu Rakowa Częstochowa – dodał.
Komentarze