Reprezentacja Anglii żegna się z dywizją A w Lidze Narodów UEFA. Harry Kane w rozmowie ze Sky Sports przekonywał, że drużyna nie wpadła w panikę, mimo że wyniki są dalekie od oczekiwań.
- Reprezentacja Anglii w pięciu ostatnich spotkaniach trzykrotnie schodziła z placu gry na tarczy
- Harry Kane przekonuje jednak, że drużyna nie wpada w panikę
- Kapitan Synów Albionu udzielił krótkiego komentarza Sky Sports na temat sytuacji w drużynie narodowej
Reprezentacja Anglii w hicie z Niemcami chce podnieść się z kolan
Reprezentacja Anglii nie wygrała w żadnym z pięciu ostatnich meczów. Synowie Albionu ponieśli w nich trzy porażki, a ponadto zaliczyli dwa remisy. W miniony piątek wyspiarze przegrali z Włochami, co skutkuje tym, że do mundialu w Katarze podopieczni Garetha Southgate’a podejdą jak zespół z dywizji B w Lidze Narodów UEFA.
– Nie panikujemy. Wiemy, że chcemy być lepsi. Oczywiście rozumiem rozczarowanie fanów. Byłem fanem Anglii i nadal jestem, niezależnie od tego, czy gram, czy nie. Jeśli z sukcesem wystąpimy na Mistrzostwach Świata, nie sądzę, żeby ludzie przejmowali się tym, co wydarzyło się latem i wczesną jesienią. To jest najważniejsze – przekonywał Harry Kane w rozmowie ze Sky Sports.
Zobacz także:
– Wiemy o tym, że musimy się poprawić. Fani są zawsze wspaniali i zostają z nami do końca. Wiem, że przyjadą na Wembley, aby nas wesprzeć przeciwko Niemcom i wszyscy będą podekscytowani mistrzostwami świata, niezależnie od wyników. Mam nadzieję, że możemy odwdzięczyć się godnymi występami – dodał kapitan reprezentacji Anglii.
Synowie Albionu pierwsze spotkanie na mundialu rozegrają 21 listopada. Reprezentacja Anglii zmierzy się wówczas z Iranem. Kolejnymi przeciwnikami aktualnych wicemistrzów Europy będą z kolei Stany Zjednoczone i Walia.
Czytaj więcej: Anglia spada do niższej dywizji Ligi Narodów. Zadecydowała skromna porażka z Włochami
Komentarze