Koncertowa gra reprezentacji Włoch. Piękny gol Dimarco i triumf nad Francją [WIDEO]

Reprezentacja Francji w pierwszym meczu Ligi Narodów podejmowała na własnym stadionie kadrę Włoch. Spotkanie na Parc des Princes zakończyło się zwycięstwem ekipy Luciano Spallettiego (3:1).

Reprezentacja Włoch
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Reprezentacja Włoch

Gol w 14. sekundzie, asysta Tonalego, bomba Dimarco – wielkie emocje w Paryżu

Reprezentacja Francji rozpoczęła grę w Lidze Narodów od zaciętej rywalizacji z reprezentacją Włoch. Spotkanie, które odbywało się na Parc des Princes w Paryżu, lepiej rozpoczęli gospodarze, bowiem już w 14. sekundzie objęli prowadzenie. Podopieczni Luciano Spallettiego nie dali za wygraną i za sprawą goli Dimarco, Frattesiego i Raspadoriego odwrócili wynik meczu, wygrywając ostatecznie (3:1).

POLECAMY TAKŻE

Już w pierwszych sekundach meczu fatalnie w bocznym sektorze zachował się Giovanni Di Lorenzo, który stracił futbolówkę. Bradley Barcola momentalnie wykorzystał błąd rywala i pobiegł z piłką w indywidualnej akcji w samo pole karne. Tam stanął oko w oko z Donnarummą, którego zna z Paris Saint-Germain. Akcję zakończył pewnym strzałem w prawy górny róg bramki.

Na odpowiedź Włochów trzeba było czekać do 30. minuty, gdy Federico Dimarco popisał się efektownym uderzeniem. Słowa uznania za asystę przy golu wahadłowego Interu Mediolan należą się Sandro Tonalemu. Środkowy pomocnik w piękny sposób podał piłkę do kolegi, a Dimarco potężnym strzałem z pierwszej piłki posłał futbolówkę do siatki francuskiej reprezentacji.

Na pierwszą bramkę w drugiej połowie kibice zebrani na Parc des Princes nie musieli długo czekać. Już sześć minut po wznowieniu gry reprezentacja Włoch wyszła na prowadzenie za sprawą trafienia Davide Frattesiego. Squadra Azzurra przejęła piłkę w środku boiska, po czym po świetnie wyprowadzonej kontrze szybko przenieśli futbolówkę w pole karne. Ostatecznie pomocnik Interu wykorzystał podanie kolegi i oddał celny strzał, zwieńczony golem.

Wynik meczu na 3:1 podwyższył Giacomo Raspadori, który w 74. minucie zadał ostateczny cios, pokonując Maignana pewnym strzałem. Napastnik Napoli wykorzystał podanie Destiny Udogiego i posłał piłkę w prawy dolny róg bramki.

Więcej goli na Parc des Princes kibice na trybunach oraz przed telewizorem nie oglądali. Podopieczni Luciano Spallettiego udanie rozpoczęli rywalizację w Lidze Narodów, wygrywając (3:1). W następnym meczu Włochy zmierzą się z Izraelem, zaś Francja spotka się z Belgią.

Komentarze