Ekspert wskazał mankamenty Legii. “Muszą być bardziej uważni w tym elemencie”

Myślę, że Legia zagra bardzo spokojnie. Własne boisko, kibice i ten wynik 2:2 spowodują, że Legia bardzo spokojnie podejdzie do tego spotkania, z każdą minutą jej przewaga będzie rosła i zapewni sobie awans. Nie przewiduję absolutnie żadnych niespodzianek - powiedział Marek Jóźwiak dla "WP Sportowe Fakty".

Legia Warszawa
Obserwuj nas w
IMAGO / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Legia Warszawa
  • Legia Warszawa rozegra dzisiaj mecz w ramach eliminacji Ligi Konferencji Europy
  • Rywalem w rewanżowym starciu będzie ekipa Ordabasami Szymkent
  • W pierwszym meczu w Kazachstanie padł wynik 2:2

“Nie przewiduję absolutnie żadnych niespodzianek”

Legia Warszawa przystępuje do rewanżowego starcia z Ordabasami Szymkent z jasnym celem – zwycięstwo. Bowiem tylko taki wynik da “Wojskowym” awans do III rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Po pierwszym meczu jednak wiadomo, że zadanie nie będzie łatwe, bowiem Kazachowie bardzo wysoko zawiesili poprzeczkę. Mankamenty stołecznej ekipy wskazał Marek Jóźwiak, był piłkarz Legii, a obecnie ekspert “Canal+ Sport”.

Myślę, że o pewnych mankamentach trener Kosta Runjaić rozmawia ze swoimi zawodnikami. Na pewno Legia musi być bardziej uważna, jeśli chodzi o grę w defensywie środkowych obrońców czy też wahadłowych, aby w momencie ataku pozycyjnego, a Legia dosyć często jest w ataku pozycyjnym, bardziej kryć swoje plecy, czyli przestrzeń za linią obrony. Środkowi obrońcy grają bardzo wysoko i tutaj trzeba bardzo mocno uważać, żeby takie bramki, jak w meczu w Kazachstanie czy sytuacje w spotkaniu z ŁKS-em Łódź się nie powtarzały. Trzeba bardziej zabezpieczyć to, fajnie regulować głębię – powiedział Jóźwiak w rozmowie z “SportoweFakty.wp.pl”.

Myślę, że Legia zagra bardzo spokojnie. Własne boisko, kibice i ten wynik 2:2 spowodują, że Legia bardzo spokojnie podejdzie do tego spotkania, z każdą minutą jej przewaga będzie rosła i zapewni sobie awans. Nie przewiduję absolutnie żadnych niespodzianek – dodał były obrońca Legii.

Czytaj więcej: Był gwiazdą Lecha Poznań. Teraz może trafić do egzotycznej ligi

Komentarze