Gianluigi Donnarumma w środowy wieczór rozegrał swój pierwszy mecz w Mediolanie od momentu, gdy rozstał się z AC Milanem. Bramkarz został wyszydzony przez kibiców zgromadzonych na trybunach, co jest następstwem tego, że rozstał się z Czerwono-czarnymi, mimo że dostał niewiele atrakcyjniejszą propozycję od działaczy Paris Saint-Germain.
- Gianluigi Donnarumma spotkał się z gorzkim powitaniem przez kibiców na Stadio Giuseppe Meazza
- Reprezentant Włoch został wyszydzony i wygwizdany przez fanów
- 22-latek zaliczył swój 37 mecz w drużynie narodowej przeciwko La Furia Roja
Donnarumma wygwizdany na Stadio Giuseppe Meazza
Gianluigi Donnarumma na zasadzie wolnego transferu zdecydował się na dołączenie do ekipy z Ligue 1. Działacze Rossonerich starali się robić, co w ich mocy, aby przekonać zawodnika do pozostania w klubie. Ostatecznie nic nie wskórali.
Donnarumma swoją postawą rozwścieczył fanów Milanu, którzy dawali upust swoim emocjom nie tylko w mediach społecznościowych. Dzień przed spotkaniem fanatycy Rossonerich wywiesili transparent. Dał do zrozumienia, że golkiper nie jest mile widziany w Mediolanie.
W momencie, gdy Donnarumma pojawił się na rozgrzewce przed potyczką z Hiszpanią, której stawką był awans do finału Ligi Narodów UEFA, został wyszydzony i wygwizdany przez kibiców. Tymczasem przed stadionem można było zauważyć baner z wizerunkiem piłkarza, który został przekreślony.
Donnarumma zaliczył w boju z ekipą Luisa Enrique swój 37. mecz w drużynie narodowej. Zadebiutował w drużynie narodowej we wrześniu 2016 roku.
W trakcie potyczki Włochy – Hiszpania trybuny na obiekcie w Mediolanie były wypełnione tylko w 50 procentach pojemności stadionu. To efekt obowiązujących wciąż obostrzeń covidowych.
Czytaj więcej: Włochy – Hiszpania: 17-letni debiutant w składzie Luisa Enrique!
Komentarze