Źle wyglądał ten upadek. To może być długa przerwa Odegaarda
Reprezentacja Norwegii mierzyła się dzisiaj z reprezentacją Austrii w meczu 2. kolejki Ligi Narodów UEFA w dywizji B. Skandynawowie ten mecz wygrali 2:1, ale okupili go piekielnie wyglądającą kontuzją swojego kapitana, Martina Odegaarda. W 66. minucie meczu pomocnik Arsenalu musiał opuścić plac gry po tym, jak chwilę wcześniej został poszkodowany w starciu z jednym z rywali.
25-latek źle upadł i prawdopodobnie nabawiał się urazu kostki, być może ją nawet skręcił. Podczas pomocy udzielanej przez sztab medyczny kadry Norwegii na twarzy kapitana widać było spory grymas bólu i choć murawę opuścił przy pomocy fizjoterapeutów, to zaniepokojenie może być olbrzymie.
Fabrizio Romano przekazał, że ze sztabem medycznym reprezentacji momentalnie skontaktowali się ludzie z Arsenalu z pytaniami, o to, co ze zdrowiem Odegaarda. Norweg w tym sezonie wystąpił we wszystkich możliwych spotkaniach w barwach Kanonierów. W poprzedniej kampanii był kluczową postacią w drużynie wicemistrza Anglii, rozegrał w sumie 48 spotkań, w których zdobył jedenaście goli i zanotował tyle samo asyst.
Czytaj więcej: Francja wraca na zwycięską ścieżkę. Pewna wygrana nad Belgią [WIDEO]
Komentarze