FC Barcelona. Xavi przekonuje: to finał i damy z siebie wszystko

Xavi
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Xavi

FC Barcelona przygotowuje się do starcia, które może okazać się kluczowe w kontekście gry w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. W środę na Camp Nou przyjedzie Inter Mediolan, a Xavi jest optymistycznie nastawiony i wierzy w zwycięstwo swoich podopiecznych.

  • Przed tygodniem FC Barcelona przegrała z Interem Mediolan 0-1
  • Dotychczas w swojej grupie zgromadziła zaledwie trzy punkty. Środowa rywalizacja może okazać się decydująca
  • Xavi przekonuje, że jego zespół stać na dobry wynik. Spodziewa się większej liczby okazji dla Roberta Lewandowskiego

“Musimy grać więcej z Lewandowskim”

FC Barcelona nie ma za sobą najlepszego okresu. Wskoczyła na fotel lidera La Ligi, lecz zeszłotygodniowa porażka z Interem Mediolan może okazać się decydująca w kontekście awansu do fazy pucharowej. W środę na Camp Nou zawitają wicemistrzowie Włoch, którzy ponownie zmierzą się z “Dumą Katalonii”. Na przedmeczowej konferencji prasowej Xavi przyznał, czego spodziewa się po rywalach.

Spodziewamy się bardziej defensywnego Interu niż w Mediolanie. To finał i nie mamy miejsca na błąd. Z dopingiem kibiców mamy nadzieję, że będzie to magiczny wieczór. Musimy zagrać bardziej odważniej, agresywniej. Tylko trzy punkty są dla nas ważne – mówi Hiszpan.

Blaugrana zgromadziła dotychczas w Lidze Mistrzów zaledwie trzy punkty. Inter ma ich sześć, natomiast Bayern Monachium może poszczycić się kompletem zwycięstw. W przypadku środowej porażki, kwestia awansu stanie się już praktycznie niemożliwa.

Jestem pozytywnie nastawiony. Jesteśmy w niewygodnej sytuacji w Lidze Mistrzów, ale zamierzamy stawić temu czoła w najlepszy możliwy sposób. To finał i damy z siebie wszystko. Odpadnięcie z Ligi Mistrzów? To byłoby wielkie rozczarowanie, ale będziemy myśleć pozytywnie. Zawiedliśmy w Monachium, a potem w Mediolanie gdzie były też kontrowersję. Jutro mamy okazję to naprawić – kontynuuje Xavi.

Szkoleniowiec Barcelony wypowiedział się także o Robercie Lewandowskim, który w ostatnich dwóch spotkaniach nie wpisał się na listę strzelców. Wierzy, że tym razem drużyna stworzy mu więcej okazji do zdobycia bramki.

Czy to będzie dzień Roberta? Nie. To nie może być tylko dzień Roberta, ale wszystkich, całej drużyny. Wszyscy musi zrobić krok do przodu. Musimy grać więcej z Lewandowskim, bardziej korzystać z naszej “9”, aby poczuł się komfortowo. W ostatnich 2 meczach tego zabrakło – zakończył.

Zobacz również: “Doceniamy, że Lewandowski jest normalnym człowiekiem”

Komentarze