- Inter odpadł po rzutach karnych
- Najlepsza drużyna z Włoch nie awansowała do ćwierćfinału
- Inzaghi odczuwa duży niedosyt
Inter odpadł po rzutach karnych
Dopiero rzuty karne wyłoniły zwycięzcę tej rywalizacji. Inter od awansu dzieliło kilka minut. Atletico strzeliło gola na 2:1 w samej końcówce, doprowadzając do dogrywki. W karnych fatalnie pomyliło się kilku zawodników, a kluczowej jedenastki nie trafił Lautaro Martinez.
– Oczywiście niedosyt jest ogromny. Zwłaszcza, że strzeliliśmy w tym meczu pierwszego gola, a w dogrywce kontrolowaliśmy sytuację na boisku. W kluczowych fragmentach spotkania popełniliśmy niestety za dużo błędów – ocenił Inzaghi.
– Prawda jest taka, że nasz zespół nie przywykł do porażek. Byliśmy już jedną nogą w ćwierćfinale i mamy prawo czuć rozgoryczanie. Jestem jednak dumny z mojego zespołu. Rozgrywają znakomity sezon i ta porażka tego nie zmieni. Mamy ligę, która jest do wygrania – dodał.
Komentarze