Sobotni finał Ligi Mistrzów wzbudził spore kontrowersje, jednak nie były one związane z wydarzeniami boiskowymi. Mecz rozpoczął się z ponad półgodzinnym opóźnieniem. UEFA wydała w tej sprawie oficjalny komunikat, w którym tłumaczy powody zamieszania.
- Finał Ligi Mistrzów rozpoczął się z ponad półgodzinnym opóźnieniem
- Było to spowodowane zamieszaniem z kibicami, którzy próbowali nielegalnie wedrzeć się na mecz
- UEFA opublikowała oficjalny komunikat w tej sprawie
UEFA wskazuje winnych opóźnienia
Ze sporym zdziwieniem przed meczem przyjęto wiadomość, że początek finału Ligi Mistrzów zostanie opóźniony. Pierwotnie miało to być 15 minut, które przerodziło się w ponad 30. Głównym powodem takiego stanu rzeczy było zamieszanie związane z kibicami. Niektórzy z nich starali się wedrzeć na stadion dzięki podrobionym wejściówkom. Niewielkiej grupie się to udało. Osoby odpowiedzialne za pilnowanie bramek nie był w stanie powstrzymać ich przed forsowaniem bramy. Interweniować musiała ochrona.
“W drodze do rozpoczęcia meczu przejście przez bramki obrotowe przy wejściu na sektor Liverpoolu zostało zablokowane przez tysiące kibiców, posiadających fałszywe bilety, które nie zostały przeskanowane przez system.
W wyniku zajścia start spotkania został opóźniony o 35 minut, aby pozwolić jak największej liczbie fanów na uzyskanie dostępu na stadion za okazaniem właściwego biletu. Podczas gdy liczba kibiców przed wejściem na stadion zaczęła się zwiększać po rozpoczęciu meczu, przy wydaniu komendy policja rozproszyła tłum gazem łzawiącym, zmuszając zgromadzonych do oddalenia się od stadionu.
UEFA wyraża współczucie dla wszystkim tym, którzy odczuli skutki zdarzenia. Wszelkie materiały dowodowe zostaną wnikliwie przeanalizowane wspólnie z francuskimi służbami policji oraz i innymi władzami, także z francuską federacją piłkarską” – brzmi oficjalny komunikat UEFA.
Tak duże opóźnienie w dużym stopniu obciąża konto organizatorów finału, którzy nie byli w stanie zagwarantować odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa i zapobiec opóźnieniu.
Sprawdź: Perez skomentował sprawę niedoszłego transferu Mbappe
Komentarze