Hernandez zapłacił za bezmyślne zachowanie
AC Milan walczył o odrobienie strat z pierwszego meczu fazy play-off Ligi Mistrzów z Feyenoordem Rotterdam. Rossoneri przegrali w Holandii 0:1 po zaciętym i dość wyrównanym meczu. Rewanż rozpoczął się natomiast dla Włochów znakomicie, którzy po golu Gimeneza już w pierwszej minucie pojedynku na San Siro doprowadzili do wyrównania w dwumeczu. Podopieczni Sergio Conceicao nie zdołali jednak przekuć swojej przewagi w pierwszej odsłonie na kolejne trafienia.
Natomiast druga część rewanżowego pojedynku zaczęła się fatalnie dla Milanu. Już w 51. minucie Theo Hernandez próbował nabrać Szymona Marciniaka “nurkując” w polu karnym. Polski arbiter nie dał się jednak zwieść symulowaniem faulu przez Francuza. Sędzia był bardzo zdecydowany w swojej reakcji i ukarał piłkarza Milanu drugą żółtą kartką tym samym wyrzucając go z boiska.
Sytuacja z pierwszego fragmentu drugiej połowy mocno osłabiła zespół Rossonerich, który fatalnie prezentował się po zmianie stron. Na domiar złego w 73. minucie bramkę dla Feyenoordu zdobył Carranza, co mocno skomplikowało położenie Milanu w dwumeczu. Podopieczni Sergio Conceicao nie zdołali już odwrócić losów dwumeczu i sensacyjnie pożegnali się z tegoroczną edycją Ligi Mistrzów.
Komentarze