W ostatnim meczu fazy grupowej z Dinamem Zagrzeb szansę na debiut w barwach Chelsea otrzymał wreszcie Denis Zakaria. Szwajcar wpisał się nawet na listę strzelców, a The Blues wygrali 2:1. Pomocnik w rozmowie z mediami nie krył swojego zadowolenia.
- Denis Zakaria w meczu z Dinamem Zagrzeb zadebiutował w Chelsea
- Szwajcar zagrał dobre spotkanie i strzelił bramkę
- Po meczu nie mógł ukryć swojego zadowolenia
Wyczekał się Zakaria na debiut w Chelsea
Denis Zakaria prawdopodobnie nie przewidywał, że na debiut w barwach nowej drużyny przyjdzie mu poczekać aż miesiąc. Szwajcar nie otrzymywał w ogóle minut od Grahama Pottera i sześć ostatnich meczów spędził w całości na ławce rezerwowych. Szkoleniowiec posłał wreszcie pomocnika na boisko w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Chelsea wygrała w nim 2:1 z Dinamem Zagrzeb.
25-latek rozegrał dobre spotkanie i wpisał się nawet na listę strzelców, czym wydatnie przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny. W rozmowie z mediami po spotkaniu nie ukrywał swojej radości z powodu debiutu.
– Kibice Chelsea są niesamowici. Jestem bardzo podekscytowany i szczęśliwy. To było dla mnie ważne, żeby rozegrać dobry mecz. Opuściłem Juventus, żeby grać i czekałem na swoją szansę. Trener powiedział, żeby zagrał tak jak gram na treningach. Dałem z siebie wszystko – stwierdził Szwajcar.
Zwycięstwem nad Dinamem Zagrzeb Chelsea przypieczętowała swój awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów z pierwszego miejsca. Oprócz niej z grupy wyszedł także AC Milan. Salzburg na wiosnę zagra w Lidze Europy.
Przeczytaj też: Kluby Premier League monitorują sytuację napastnika Chelsea
Komentarze