Flick zachwyca się Szczęsnym i Lewandowskim
Barcelona postawiła w środę ogromny krok w kierunku awansu do półfinału Ligi Mistrzów. Przed własną publicznością rozbiła Borussię Dortmund aż 4-0. Występ Dumy Katalonii mógł się podobać kibicom – zagrała bardzo ofensywnie i mimo kolejnych goli nie odpuszczała.
Bohaterem rywalizacji okazał się Robert Lewandowski, który ustrzelił dublet i zaliczył kluczowy odbiór przy trafieniu Lamine Yamala. Polski snajper po raz kolejny udowodnił, że w kluczowych momentach można na niego liczyć. W Lidze Mistrzów uzbierał już jedenaście bramek, a łącznie na przestrzeni całego sezonu ma ich aż 40.
Zobacz również: Robert Lewandowski między młotem a kowadłem
Z dobrej strony pokazał się także Wojciech Szczęsny, który znów zagwarantował pewność i spokój między słupkami. Zachował cenne czyste konto, poprawiając statystykę meczów bez porażki w barwach Barcelony.
Hansi Flick docenia formę obu polskich zawodników i uważa ich za kluczowe ogniwa drużyny. Nie ma wątpliwości, że dodają Barcelonie olbrzymią jakość oraz doświadczenie, którego brakuje znacznie młodszym kolegom.
– Nie znam innego Roberta niż tego, który seryjnie strzela gola, więc mam nadzieję, że tak będzie nadal. Wojtek ma ogromne doświadczenie i nam pomaga. Z nim czujemy się bezpiecznie w defensywie. Bije od niego dobra energia, znakomicie uzupełnia zespół – przekazał Flick po pokonaniu Borussii Dortmund.
Komentarze