Real Madryt triumfatorem Ligi Mistrzów
W sobotnim finale Ligi Mistrzów zmierzyły się Borussia Dortmund z Realem Madryt. Wielkim faworytem byli mistrzowie Hiszpanii, którzy celowali w 15. triumf tych prestiżowych rozgrywek. Z kolei niemiecki zespół sięgnął raz po najcenniejsze trofeum. Było to w 1997 roku, gdy Borussia pokonała Juventus Turyn (3:1). Ekipa Edina Terzicia chciała sprawić kolejną niespodziankę w obecnej edycji LM.
Już chwilę po pierwszym gwizdku konieczna była krótka przerwa. Kilku kibiców wtargnęło na murawę. Interweniować musieli ochroniarze, żeby uspokoić sytuację. W 21. minucie Karim Adeyemi miał doskonałą okazję do zdobycia bramki, gdy stanął sam na sam Thibautem Courtoisem. Zdołał ominąć belgijskiego golkipera, który próbował zablokować drogę do bramki. Jednak w trakcie tego manewru, młody napastnik znalazł się w trudnym położeniu, gdyż wybiegł zbyt daleko na lewą stronę boiska. W 23. minucie Niclas Füllkrug trafił w słupek i Królewscy mogli mówić o wielkim szczęściu. Podopieczni Carlo Ancelottiego w pierwszej odsłonie nie potrafili zagrozić Niemcom, którzy byli skazywani na pożarcie.
Po zmianie stron Gregor Kobel fenomenalnie obronił uderzenie Toniego Kroosa, które zmierzało w samo okienko bramki. W 62. minucie Adeyemi będąc w doskonałej pozycji na skrzydle, zdecydował się na dośrodkowanie w pole karne Realu. Jego podanie było skierowane idealnie na głowę Niclasa Füllkruga, który jednak oddał strzał prosto w golkipera.
Chwilę później przeprowadził błyskawiczną akcję na lewej flance i znalazł podaniem Jude’a Bellinghama, który w świetnej pozycji nie trafił głową w piłkę. W końcu Los Blancos przełamali niemoc w 74. minucie. Dani Carvajal wykazał się doskonałym wyczuciem czasu i miejsca po dośrodkowaniu Toniego Kroosa z rzutu rożnego. W 83. minucie wynik ustalił Vinicius Junior i ambitna Borussia Dortmund musiała pogodzić się z porażką w wielkim finale. Dla Realu Madryt tym samym jest to 15. triumf w Pucharze Europy.
Borussia Dortmund – Real Madryt 0:2 (0:0)
Dani Carvajal 74′
Vinicius Junior 83′
- Sprawdź także: Znamy dzień prezentacji Mbappe. Dokładna data
Komentarze