- Już we wtorek Raków rozegra mecz rewanżowy w ramach eliminacji Ligi Mistrzów
- Mistrzowie Polski polecą na spotkanie do Tallinna
- Dawid Szwarga powiedział o celach Rakowa
Raków o krok od kolejnej rundy eliminacji Ligi Mistrzów?
Już w najbliższy wtorek dojdzie do rewanżowego starcia pomiędzy Florą Tallinn oraz Rakowem Częstochowa. Mistrzowie Polski udadzą się do Estonii z zaliczką z pierwszego meczu. Przypomnijmy, że “Medaliki” spotkanie na własnym obiekcie wygrały 1:0 po golu Vladyslava Kochergina, choć momentami zespół Dawida Szwargi miał duże problemy. Dotyczyło to szczególnie pierwszej połowy.
– Spodziewaliśmy się, że Flora będzie dobrze zorganizowana jeśli chodzi o działania w obronie. Udowodniła to ze swoim trenerem w poprzednich kampaniach europejskich. Myślę, że nie byliśmy zaskoczeni. Kluczowe będzie to, abyśmy dobrze zachowywali się w ataku i realizowali nasz plan – powiedział trener Dawid Szwarga na konferencji prasowej.
– Przyjechaliśmy na rewanż z jasnym nastawieniem i celem czyli chęcią awansu do kolejnej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Mamy świadomość, że Flora jest drużyną dobrze zorganizowaną, która ma plan jak bronić i szukać swoich momentów w szybkim ataku czy przez stałe fragmenty. Wierzę w to głęboko, że to pierwsze spotkanie pozwoliło nam się dobrze przygotować do rewanżu – dodał.
Czytaj więcej: Szymon Marciniak: w tym sezonie będzie inaczej, nie ma czasu na fantazje
Komentarze