Guardiola skomentował blamaż z Realem. “W poprzednim sezonie bolało bardziej”

Manchester City pożegnał się z Ligą Mistrzów po słabym dwumeczu z Realem Madryt. Pep Guardiola potwierdza, że wygrała drużyna znacznie lepsza.

Pep Guardiola
Obserwuj nas w
fot. PA Images / Alamy Na zdjęciu: Pep Guardiola

Guardiola docenił postawę Realu

Manchester City od kilku miesięcy zmaga się z kryzysem. Choć poprawił wyniki w Premier League, boiskowa postawa mistrza Anglii w dalszym ciągu nie przekonuje. Prawdziwą weryfikacją miał okazać się hitowy dwumecz z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. W zeszłym tygodniu na Etihad Stadium Królewscy zwyciężyli 3-2, co ustawiło ich w korzystnym położeniu przed środowym rewanżem. Manchester City jechał na Santiago Bernabeu z nadziejami, ale został ich pozbawiony w brutalny sposób.

Kylian Mbappe dał prowadzenie Realowi już w czwartej minucie. Przed przerwą dołożył drugiego gola, a po zmianie stron skompletował hattricka. Defensywa Obywateli kompletnie nie radziła sobie ze znakomitym Francuzem, który mijał swoich rywali jak tyczki. W doliczonym czasie gry padł honorowy gol dla gości.

Oglądaj skróty meczów Premier League

Manchester City znów został wyeliminowany przez Real. W zeszłym sezonie również triumfowali Królewscy, którzy byli skuteczniejsi w konkursie jedenastek. Pep Guardiola przyznaje, że środowy wynik przyjął ze spokojem i pokorą. Tym razem madrycki zespół był zwyczajnie lepszy i zasłużył na awans.

– Czuję się dobrze. Byli zdecydowanie lepsi. W futbolu można konkurować na wiele sposobów. W poprzednim sezonie bolało mnie bardziej niż dziś, bo odpadliśmy grając świetną piłkę. Futbol nie zawsze jest przewidywalny. To jedyny sport, w którym nie zawsze wygrywa ten, który na to zasługuje.

– W tym meczu nie wszystko poszło po naszej myśli. Mieliśmy więcej piłki, ale nie było z tego zagrożenia. Oni bronili się głęboko i wygrywali pojedynki. Są znakomici z piłką i bez niej. Kiedy tak się dzieje, trzeba to po prostu zaakceptować – przekazał szkoleniowiec mistrza Anglii.

Komentarze