We wtorek zobaczymy pierwsze pojedynki 1/8 finału Ligi Mistrzów. W jednym ze spotkań, RB Lipsk stanie do walki z Liverpool’em. Trenerzy obu ekip znają się doskonale, więc o podgrzaniu atmosfery nawet nie ma mowy. Negelsmann w ciepłych słowach odniósł się do ostatnich wyników The Reds i wspomniał, że Jurgenowi Kloppowi należy się szacunek.
Nadszedł czas na udowodnienie swojej wartości
Liverpool przez problemy kadrowe stracił na jakości. Doskonałą szansą, aby wrócić na zwycięską ścieżkę i poprawić atmosferę w szatni są rozgrywki europejskie. Team z Anfield będzie walczył na trudnym terenie. Byki kontynuują serię meczów bez porażki, a zarazem depczą po piętach Bayernowi Monachium. Trener RB Lipsk w poniedziałkowym wydaniu Kickera stwierdził, że już za chwilę zmierzy się z jednym z najlepszych trenerów na Świecie: Jürgen jest jednym z najbardziej utytułowanych trenerów i zawsze zmieniał sytuację klubów, w których pracował. Chociażby w Moguncji, Dortmundzie i teraz w Liverpool’u. Przejął Dortmund w bardzo złym momencie, ale uformował go w topowy klub. Przejął Liverpool w niezbyt dobrym momencie, jednak uczynił z niego najlepszą drużynę, wygrywając Ligę Mistrzów i zdobywając mistrzostwo. Ma dar rozwijania klubów i przenoszenia gór – stwierdził Nagelsmann.
Nagelsmann wykorzysta problemy kadrowe The Reds?
Menadżer Byków dobrze wie, gdzie leży główna przyczyna obecnych problemów zespołu Jurgena Kloppa: Z powodu wielu kontuzji musieli dokonać radykalnych zmian. Pomocnicy grają teraz w obronie, czyli na pozycji, do której nie są przyzwyczajeni. Ponadto rozegrali wiele meczów, a Jürgen Klopp jest również bardzo wymagający i emocjonalny. Kiedy grasz przeciwko nim to zawsze na 110 procent. Nie odkładasz wszystkiego na później. Jeśli wiele stworzonych przez ciebie sytuacji nie zostanie wykorzystanych to możesz szybko na tym stracić. Mimo wszystko nie widzę mistrzów Anglii w kryzysie, na pewno będą stabilni przeciwko nam – podsumował sytuację ekipy z Liverpool’u 33-latek.
Lipsk tęskni za Wernerem
Nagelsmann odniósł się także do sytuacji swojego byłego napastnika, Timo Wernera. Niemiec w Chelsea jest cieniem samego siebie. Wybrał ligę, w której wielu piłkarzy musi mierzyć się ze swoimi słabościami już od pierwszych kroków na angielskich boiskach: Timo przez długi czas był niekwestionowanym gwiazdorem w Lipsku, z wieloma golami i dużym wpływem na rozwój naszego klubu. W Chelsea jest jednym z wielu gwiazd i musi pracować nad pewnymi rzeczami, Thomas Tuchel z pewnością mu w tym pomoże. Timo ma jakość. Życzę mu wszystkiego dobrego, ponieważ jest dobrym facetem – dodał Nagelsmann.
RB Lipsk – Liverpool
Rywalizacja Byków z The Reds wystartuje we wtorek o godzinie 21:00. Transmisję meczu “na żywo” przeprowadzi Polsat Sport Premium 2. W dodatku, spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów odbędzie się na neutralnym terenie. Obie drużyny staną do walki w Budapeszcie na Puskas Arenie.
Komentarze