Bayern Monachium zmierzy się w fazie grupowej Ligi Mistrzów z FC Barceloną. Najciekawszym podtekstem będzie powrót Roberta Lewandowskiego do Bawarii. Julian Nagelsmann zdradził, czego spodziewa się po kibicach zebranych na Allianz Arenie.
- Robert Lewandowski przeniósł się tego lata do FC Barcelony
- “Duma Katalonii” zmierzy się w fazie grupowej Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium
- Julian Nagelsmann spodziewa się braw kibiców Bayernu w stronę reprezentanta Polski
“Nie znam całej prawdy”
Robert Lewandowski dopiął swego i przeniósł się tego lata do FC Barcelony. Przedłużającej się sadze transferowej towarzyszyło wiele złej krwi, emocji i wypowiedzi, które niekoniecznie musiały się pojawiać. Z tego powodu wielu kibiców Bayernu Monachium może mieć za złe reprezentantowi Polski, że postanowił opuścić ich ukochany klub.
W trakcie czwartkowego losowania fazy grupowej Ligi Mistrzów stało się to, czego podświadomie można było się spodziewać. Bawarczycy natrafili na “Dumę Katalonii”, zatem bezpośrednie starcia zobaczymy już tej jesieni. Najciekawszy wydaje się zatem powrót Lewandowskiego na Allianz Arenę.
Media zastanawiają się, jak napastnik zostanie powitany na stadionie, na którym do niedawna był jeszcze wielbiony. Julian Nagelsmann przyznał, że spodziewa się braw ze strony sympatyków Bayernu Monachium.
Myślę, że będą brawa. Nigdy nie jest dobrze, gdy ktoś jest wygwizdywany. Nie znam całej prawdy, kibice znają ją jeszcze mniej. Zawsze jest “druga” prawda, rzeczy są przesadzone, pojawiają się błędy w tłumaczeniu. Taki jest futbol – uważa Niemiec.
Obie ekipy znalazły się w “grupie śmierci”. O awans do fazy pucharowej z Barceloną i Bayernem Monachium powalczą także Inter Mediolan oraz Viktoria Pilzno.
Zobacz również: Man Utd finalizuje transfer nowego bramkarza
Komentarze