Mecz Barcelona – Bayern Monachium już dziś o 21:00. Przed wtorkowym hitem Ligi Mistrzów głos zabrał Julian Nagelsmann.
- Julian Nagelsmann odpowiedział na pytania dziennikarzy przed meczem Barcelona – Bayern
- Szkoleniowiec niemieckiej ekipy zdradził kogo zabrakło w samolocie do Hiszpanii
- Trener Bayernu skomplementował także Barcelonę
Sytuacja kadrowa Bayernu
Wtorek 14 września to wyjątkowy dzień dla fanów futbolu. Tego dnia wraca bowiem Liga Mistrzów. Wówczas czeka nas hit w postaci meczu Barcelona – Bayern. Jako trener monachijczyków w tych rozgrywkach zadebiutuje trener Julian Nagelsmann, który nie będzie miał jednak do dyspozycji pełnej kadry.
– Co do Gnabry’ego, to będziemy musieli podjąć decyzję w najbliższym czasie. Lewy znów wygląda dobrze i nie ma żadnych problemów. Mieliśmy trochę mniej czasu na regenerację niż nasi rywale, ale stawimy temu czoła. Musimy kontrolować obciążenie. Ale poza tym, wszyscy są w dobrej formie. Do Barcelony lecą wszyscy z wyjątkiem Tolisso – powiedział opiekun Bayernu.
– Każdy u nas jest kandydatem do wyjściowej XI. Myślę, że Sabi (Sabitzer) może zagrać lepiej niż w meczu z Lipskiem. Stosownie do sytuacji, również z gwizdami kibiców, nie było mu łatwo. Jego występ był w porządku. Wszedł też na boisko w trudnej fazie, co nie zawsze jest łatwe – dodał.
- Zobacz również: Lewandowski w kadrze Bayernu na mecz z Barceloną
Nagelsmann ceni Barcelonę
Rok temu Bayern zmiażdżył Barcelonę w ćwierćfinale Ligi Mistrzów (8:2). W katalońskim klubie nie ma już Leo Messiego, co wpłynęło na grę Bluagrany. Fakt ten dostrzega także szkoleniowiec Bawarczyków.
– Oni grają zupełnie inaczej. Leo to gracz, który przejmuje kontrolę nad grą i jest poszukiwany przez kolegów z drużyny. Teraz odpowiedzialność rozłożona jest na kilku graczy. Z Depayem i de Jongiem mają dwóch bardzo ciekawych graczy. Zdecydowanie nie nazwałbym ich gorszymi bez Messiego – rzekł Nagelsmann.
– Mają też innych zawodników, którzy pełnili wcześniej drugoplanową rolę. Jesteśmy przygotowani na wszystko. Nie wydaje mi się, żeby Barca była teraz gorsze. Przyszłość pokaże, czy stali się lepsi. Ale na pewno chcemy zdobyć trzy punkty – jasno stwierdził szkoleniowiec monachijczyków.
– Myślę, że to drużyna, która może grać o tytuł. Barca wciąż ma pewną charyzmę. Nawet mimo głosów z zewnątrz, które wpływają na wizerunek klubu. Liga Mistrzów to nie maraton. To jest bardziej jak wyścig na 400 m i start jest kluczowy – uzupełnił niemiecki trener, który nie obawia się atmosfery na Camp Nou.
– Nie sądzę, aby którykolwiek z naszych graczy martwił się, że jest za głośno. Myślę, że w Europie jest jeden lub dwa stadiony, na których trzeba zwrócić uwagę na atmosferę. W Barcelonie atmosfera nie będzie za bardzo różnić się od tej w Bundeslidze. Nie muszę więc przygotowywać któregoś zawodnika jakoś specjalnie, czy to Jamal, czy też Manuel – przekazał Nagelsmann.
Czytaj także: FC Barcelona – Bayern Monachium: typy, kursy, zapowiedź (14.09.2021)
Komentarze