Arkadiusz Milik nie wziął udziału we wtorkowym treningu drużyny Juventusu. Reprezentant Polski narzeka na problemy mięśniowe, a jego występ w środowym meczu przeciwko Maccabi Hajfa stoi pod znakiem zapytania.
- Arkadiusz Milik szybko wyrósł na jednego z liderów Juventusu na boisku
- Polak nie wziął jednak udziału we wtorkowym treningu drużyny. Cierpi na problem mięśniowy
- Występ 28-latka w kluczowym meczu Ligi Mistrzów stoi pod znakiem zapytania
Milik cierpi na problem mięśniowy
Juventus czeka w środę mecz największego kalibru, choć sam rywal na to nie wskazuje. Stara Dama przegrała jednak dwa pierwsze spotkania w fazie grupowej Ligi Mistrzów, więc domowe starcie z Maccabi Hajfa jest dla niej szansą na poprawę fatalnej sytuacji.
Arkadiusz Milik zanotował spektakularne wejście do nowej drużyny. Niemalże z miejsca reprezentant Polski stał się etatowym członkiem wyjściowego składu. Świetnie pracuje z przodu, a do tego dokłada istotne bramki. Nic zatem dziwnego, że w Turynie zapanował strach, gdy okazało się, że 28-latek nie trenował we wtorek z zespołem.
Football Italia donosi, że Polak cierpi na problemy mięśniowe. Póki co nie lekarze nie postawili poważnej diagnozy, mowa tylko o przeciążeniu. Były gracz Napoli czy Olympique’u Marsylia trenował indywidualnie na siłowni. We Włoszech uważają, że występ napastnika przeciwko Maccabi Hajfa stoi pod znakiem zapytania.
Milik w tym sezonie wystąpił już w dziewięciu meczach Juventusu we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich cztery bramki.
Czytaj więcej: Blaugrana długo na to czekała. Podejdzie do Klasyku jako lider?
Komentarze