Marne szanse na Ligę Mistrzów, spore nadzieje na Ligę Europy
Jagiellonia Białystok po pokonaniu FK Poniewież w dwumeczu aż 7:1 wkrótce zmierzy się w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów z zespołem Bodo/Glimt. Spotkanie z Norwegami będzie dla mistrzów Polski wyjątkowo wymagające, bowiem surowy Skandynawski klimat na północy kraju nie będzie atutem ekipy Adriana Siemieńca, co może przesądzić o wyniku meczu. Niemniej z pewnością nie jest też tak, że białostoczanie są kompletnie bez szans i przystępują do tej rywalizacji bez nadziei.
Niemniej, chcąc być realistą, przyznać trzeba, że awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów jest aktualnie dla zespołów z PKO Ekstraklasy sporym wyzwaniem. Właściwie trudno nawet oczekiwać takiego rezultatu, szczególnie, że po ewentualnym przejściu Bodo na Jagę czeka Crvena Zvezda Belgrad.
Szans białostoczanom nie daje także symulacja przeprowadzona przez “Football Meets Data”. Wyniki opublikowane na platformie X (dawniej Twitter) jasno wskazują, że Jagiellonia Białystok ma tylko 13 procent szans na awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jest to drugi najniższy wskaźnik. Słabsze notowania ma tylko FCSB z Rumunii oraz Malmo ze Szwecji. Za to drużyna z Podlasia ma aż 45 procent szans na awans do Ligi Europy oraz 42 na Ligę Konferencji Europy. Te wyniki, choć nie są najwyższe w zestawieniu, pozwalają kibicom marzyć o jesieni w Europie, choć oczywiście wiadomo, że to tylko wyliczenia i symulacja.
Czytaj więcej: Jagiellonia poznała potencjalnego rywala! Rozlosowano 4. rundę el. LM
Komentarze