Marciniak w ogniu krytyki, burza w sieci po decyzji polskiego arbitra w meczu Napoli – Milan

Szymon Marciniak poprowadził wtorkowy hit Ligi mistrzów z udziałem SSC Napoli i AC Milan. Niestety polski sędzia według opinii internautów nie popisał się przy jednej z akcji. Nie podyktował rzutu karnego przy akcji z pierwszej połowy.

Szymon Marciniak
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Szymon Marciniak
  • Niezwykłe emocje miały miejsce w meczu Napoli – Milan
  • W pierwszej połowie według wielu opinii ewidentnego rzutu karnego dla SSC Napoli nie podyktował Szymon Marciniak
  • Rywalizacja w Neapolu zakończyła się remisem, który premiował awansem Rossonerich

Kontrowersyjna decyzja Marciniaka

Szymon Marciniak zwykle zbiera pochlebne opinie za swoją pracę. Po starciu z udziałem dwóch przedstawicieli Serie A nie będzie miał jednak w pełni powodów do zadowolenia. Na polskiego arbitra spadła w mediach społecznościowych krytyka za brak decyzji o rzucie karny za rzekome przewinienie Rafaela Leao na Hirvingu Lozano.

Portugalski zawodnik wślizgiem zaatakował Meksykanin, po czym powalił go na murawę. W internecie pojawiły się różne opinie związane z werdyktem Marciniaka. Wydaje się jednak, że więcej jest jednak krytycznych opinii dotyczących braku odgwizdania jedenastki. Mimo że sytuacja była weryfikowana przez VAR, to decyzja była podjęta bardzo szybko.

Ogólnie w starciu Napoli z Milanem polski sędzia podyktował dwa rzuty karne. Co ciekawe żaden nie został wykorzystany. Jedenastkę Oliviera Giroud obronił Alex Meret. Tymczasem Chwicza Kwaracchelia nie znalazł patentu na Mike’a Maignana. Ostatecznie starcie zakończyło się remisem (1:1), który premiował awansem do półfinału Rossonerich.

Czytaj więcej: AC Milan z patentem na SSC Napoli, fenomenalni Rafael Leao i Giroud [WIDEO]

Komentarze