Marciniak bez zarzutu
UEFA przyznała hitowy mecz 6. kolejki Ligi Mistrzów jednemu z najbardziej rozpoznawalnych i najlepszych arbitrów świata – Szymon Marciniak został wyznaczony do prowadzenia wtorkowego pojedynku Atalanta Bergamo – Real Madryt. Chociaż polskiemu sędziemu nadal wypomina się sytuację ze spotkania Królewskich z Bayernem Monachium, jego praca podczas rywalizacji na Gewiss Stadium raczej nie wzbudzała kontrowersji.
Wideo: Absurdalnie wysokie wyceny piłkarzy Realu Madryt
Corriere dello Sport oceniło postawę rozjemcy zmagań w Bergamo. Włoska gazeta wyróżniła cztery sytuacje z tego starcia:
- Atalanta, ewidentny rzut karny
- Atalanta, Tchouameni nie otrzymał rzutu karnego
- “Postępowanie dyscyplinarne”
- Vinicius, gol
1. “Atalanta otrzymała rzut karny w ostatnich sekundach jedynej minuty doliczonego czasu gry przyznanej przez Marciniaka: Tchouameni dotknął lewej stopy Kolasinaca. Rzut karny, który – choć w swojej niepozorności – był oczywisty” – Włosi pozytywnie oceniają decyzję po podyktowaniu jedenastki dla gospodarzy
2. “Atalanta chciała kolejnego karnego, ale przy strzale Lookmana piłka dotyka najpierw prawej stopy, potem pleców, a potem lewego ramienia Tchouameniego” – doświadczony arbiter słusznie nie odgwizdał przekroczenia przepisów
3. “Wyraźna żółta dla Lucasa Vazqueza: zatrzymał Hiena, który wznawiał grę” – polski sędzia kontrolował boiskowe wydarzenia
4. “Dobry gol Viniciusa, utrzymuje Hiena w grze prawą nogą, niezależnie od tego, jak określimy dotknięcie piłki przez Edersona (zagranie lub odbicie)” – Marciniak prawidłowo uznał bramkę dla Realu, nie było spalonego
Corriere dello Sport wystawiło Polakowi ocenę 6,5. Natomiast VAR otrzymał “szóstkę”. Szymon Marciniak w tej edycji Ligi Mistrzów poprowadził już trzy spotkania: PSG – Atletico, Sporting – Arsenal i Atalanta – Real Madryt.
Komentarze