- AC Milan przerwał serię meczów bez wygranej
- Drużyna Stefano Pioliego wykorzystała atut własnego boiska w starciu z PSG
- W tabeli grupy F liderem jest Borussia Dortmund (siedem punktów) przed paryżanami (sześć oczek) i mediolańczykami (5 punktów)
AC Milan – PSG: trzy gole na San Siro
AC Milan w meczu grupy F mierzył się z Paris Saint-Germain, liczący na to, że wykorzysta atut gry na swoim stadionie. Rossoneri jednocześnie chcieli zakończyć serię czterech spotkanie bez wygranej. Mistrz Francji miał z kolei nadzieję, że wygra po raz szósty z rzędu.
Strzelanie na San Siro zaczęło się już w pierwszym kwadransie rywalizacji. Wynik spotkania otworzył w dziewiątej minucie Milan Skriniar. Słowacki defensor PSG wykorzystał podanie od Marquinhosa i głową skierował piłkę do siatki.
Radość paryżan z prowadzenia nie trwała długo, bo już w 12. minucie mediolańczycy wyrównali. Gianluigi Donnarumma najpierw świetnie obronił uderzenie Oliviera Giroud. Z dobitką Rafaela Leao sobie jednak nie poradził i do przerwy Milan remisował z ekipą z Paryża.
Tymczasem po zmianie stron francuski napastnik spisał się już bez zarzutu. Giroud zdobył bramkę na 2:1 w 50. minucie, notując celny strzał głową. Asystę przy bramce doświadczonego zawodnika zaliczył jego rdak Theo Hernandez.
Do końca zawodów wynik już się nie zmienił i trzy oczka zainkasował przedstawiciel Serie A. Milan dzięki wtorkowej wygranej wciąż liczyć się w grze o awans do fazy pucharowej, mając pięć punktów na koncie. Oczko więcej ma PSG.
Czytaj więcej: PP: Kapitalny gol Grosickiego odarł Podbeskidzie z marzeń [WIDEO]
Komentarze