Olympique Lyon z zimną krwią wykorzystał fatalne błędy zawodników RB Lipsk i zapisał na swoje konto trzy punkty. Goście z Francji pokonali podopiecznych Juliana Nagelsmanna 2:0.
Spotkanie rozpoczęło się od świetnej okazji dla RB Lipsk. W 5. minucie prowadzenie dla niemieckiego zespołu powinien uzyskać Timo Werner, ale uderzył obok słupka. Tymczasem sześć minut później, po fatalnym błędzie gospodarzy, prowadzenie dla Lyonu uzyskał Memphis Depay, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.
W kolejnych minutach gra toczyła się pod dyktando gospodarzy, którzy szukali okazji do zdobycia wyrównującego gola. Swoje szanse mieli zarówno Timo Werner, jak i Yussuf Poulsen. Ostatecznie jednak Lyon utrzymał prowadzenie do końca pierwszej połowy.
W drugiej połowie piłkarze z Lipska nadal szukali swoich okazji, ale nie potrafili znaleźć sposobu na defensywę i bramkarza rywali. W 51. minucie świetną interwencją popisał się Anthony Lopes, który nie dał się pokonać Halstenbergowi.
Tymczasem w 65. minucie Lyon wykorzystał kolejny błąd gospodarzy i podwyższył na 2:0. Fatalne zachowanie jednego z defensorów wykorzystał Martin Terrier, który przejął futbolówkę, minął bramkarza i trafił do siatki.
RB Lipsk – Olympique Lyon 0:2 (0:1)
0:1 Depay 11′
0:2 Terrier 65′
żółte kartki:
RB Lipsk – Upamecano, Orban
RB Lipsk: Gulacsi – Orban, Upamecano (66′ Nkunku), Konate (23′ Mukiele) – Halstenberg, Sabitzer, Laimer, Haidara (58′ Forsberg), Klostermann – Werner, Poulsen
Lyon: Lopes – Dubois, Marcelo, Andersen, Marcal, Kone – Mendes, Tousart, Aouar (87′ Lucas) – Terrier (69′ Traore), Depay (80′ Dembele)
Komentarze