Atalanta zremisowała 2:2 (0:2) z Ajaxem w meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Włoska drużyna po pierwszej połowie przegrywała 0:2, ale po lepszej drugiej odsłonie meczu, zakończyli dzisiejszą potyczkę, dodając do konta jeden punkt.
Pierwsza połowa meczu była bardzo wyrównana. Obie drużyny stwarzały sobie podobną ilość sytuacji bramkowych, mając przy tym zbliżone posiadanie piłki. W statystyce strzałów celnych dominował jednak Ajax, co musiało przynieść oczekiwany rezultat w postaci zdobytych bramek.
Goście na prowadzenie wyszli w 30. minucie. Wtedy to Gosens sfaulował w polu karnym Traore, a sędzia bez wahania wskazał na jedenastkę. Do tak zwanego wapniaka podszedł Dusan Tadić, który pewnym uderzeniem pokonał Sportiello.
W 38. minucie utalentowany zawodnik Ajaxu podwyższył prowadzenie. Traore musiał pokonać Sportiello na raty. Za pierwszym razem włoski bramkarz obronił uderzenie z bardzo bliska, blokując strzał. Lassina upadając zdołał jednak musnąć piłkę i skierował ją do bramki.
W drugiej połowie mecz również wydawał się być niezwykle zacięty, obie drużyny ponownie wykazywały inicjatywę, aby zdobyć bramkę.
Ta sztuka powiodła się Atalancie, która w 54. minucie zdobyła gola kontaktowego. Wtedy to Gomez, będąc w polu karnym, zdecydował się na dośrodkowanie. Była to bardzo dobra decyzja, bo rosły Zapata znalazł się w dobrym miejscu i strzałem głową po koźle zdobył bramkę.
Gospodarze postanowili pójść za ciosem i szybko doprowadzić do wyrównania. Udało im się to w 60. minucie, Wtedy to Pasalic zagrał piłkę na skrzydło do Zapaty. Kolumbijczyk wbiegł w pole karne i oddał potężny strzał na dalszy słupek z ostrego kąta. Piłka nabrała takiej prędkości, że bramkarz nawet nie drgnął. Napastnik Atalanty ustalił wynik spotkania na 2:2.
Komentarze