Na Johan Cruijff Arenie, równolegle do rywalizacji w Herning doszło do spotkania Ajaxu Amsterdam i Atalanty Bergamo. Obie ekipy walczyły o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Gospodarze byli aktywniejsi pod bramką rywala, jednak niewykorzystane sytuacje zemściły się po przerwie. W końcówce czerwoną kartkę obejrzał gracz Ajaxu. Grę w przewadze świetnie wykorzystali Nerazzurri, którzy strzelili gola w ostatnich minutach i awans padł łupem Atalanty 1:0 (0:0).
W pierwszych minutach przy piłce lepiej wyglądali gospodarze. Ajax prowadził grę, spychając rywala do defensywy. Ekipa z Bergamo wolała skupić się na grze obronnej i przeczekać agresywny początek Amsterdamczyków. Spotkanie z każdą upływającą chwilą było prowadzone w coraz wolniejszym tempie. Nieoczekiwanie w 20. minucie Nerazzurri mogli wyjść na prowadzenie. Niestety, ale Marten de Roon w dogodnej sytuacji przestrzelił, posyłając piłkę tuż obok lewego słupka. Do przerwy częściej byliśmy świadkami walki o piłkę w środku pola. Bramkarze nie mieli zbyt dużo pracy, jednak gol był tylko kwestią czasu.
Druga połowa z początku przypominała swoją poprzedniczkę. Brak odpowiedniej skuteczności w ofensywie uniemożliwiał zmianę rezultatu. Remis lepszy był dla Atalanty, która przyleciała do Holandii z punktem przewagi. Tymczasem Ajax wciąż napierał, ale działania zawodników Ten Haga nie robiły większego wrażenia na defensywie z Bergamo.
Dopiero w końcówce zrobiło się gorąco. W 79. minucie z boiska wyleciał Gravenberch. 18-letni pomocnik gospodarzy uderzył rywala łokciem, mając już na koncie żółtą kartkę. Arbiter za nieprzepisowy faul ponownie wyciągnął kartonik tego samego koloru, a w konsekwencji zespół z Amsterdamu musiał sobie radzić w dziesiątkę. W całej sytuacji najlepiej odnaleźli się Nerazzurri. Dopiero po upływie 85. minuty piłka trafiła do siatki. Awans Atalancie przypieczętował Luis Muriel. Kolumbijczyk w idealnym momencie wyszedł do podania Freulera i w sytuacji sam na sam z bramkarzem, bez większych problemów wpakował futbolówkę do siatki.
Dla Ajaxu to koniec gry w Lidze Mistrzów. Mimo gorszego stylu, team z Bergamo awansuje do fazy pucharowej z 2. pozycji.
Komentarze