Hiszpański dziennik AS donosi o dużym problemie Atletico Madryt przed meczem 1/8 finału Ligi Mistrzów z londyńską Chelsea. Dotyczy on zdrowia czołowego zawodnika, Yannicka Carrasco.
Występ tego piłkarza w meczu, który zaplanowano na środek przyszłego tygodnia, stoi pod dużym znakiem zapytania. Atletico potwierdziło bowiem w komunikacie, że reprezentant Belgii nabawił się urazu mięśniowego. Na ten moment nie określono jeszcze kiedy otrzyma zielone światło do powrotu na boisko.
Carrasco zajęli się już w piątek lekarze, którzy zrobią wszystko, by postawić piłkarza w błyskawicznym tempie na nogi. Na razie pewne jest to, że straci on sobotni mecz La Liga przeciwko Levante na Wanda Metropoltno.
Spotkanie Ligi Mistrzów z Chelsea odbędzie się z powodu pandemii koronawirusa na neutralnym gruncie w rumuński Bukareszcie zaledwie trzy dni później.
Koronawirus dopadł szatnię Atletico
Jeśli chodzi o Carrasco, to nie ma on szczęścia do zdrowia. Niedawno wrócił do gry po tym, jak pauzował w trzech meczach. Jego ostatnia absencja miała związek z pozytywnym testem na koronawirusa. Zawodnik wyzdrowiał, ale w tym tygodniu nabawił się urazu.
Do kadry Atletico wrócił już Thomas Lemar, który także przechodził koronawirusa. Na mecz Ligi Mistrzów z Chelsea wrócić powinien już też Moussa Dembele.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze