- Racing Lens przegrał na wyjeździe z PSV 0:1
- Było to spotkanie 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów
- Surowe oceny za swój występ otrzymał Przemysław Frankowski
Przemysław Frankowski przeciętny w meczu z PSV
Przemysław Frankowski nie może zaliczyć ostatniego spotkania Ligi Mistrzów do udanych. Jego Racing Lens przegrał 0:1 z PSV, a sam Polak zanotował bardzo przeciętny występ. Nie umknęło to uwadze francuskich mediów, które surowo oceniły polskiego wahadłowego.
– On, taki specjalista, był nie do poznania. Dużo proponował i próbował po swojej stronie boiska, ale Przemysławowi Frankowskiemu okrutnie i zaskakująco brakowało techniki oraz dokładności, szczególnie w pierwszej połowie, kiedy naciski holenderskie stały się bardziej niebezpieczne. Polakowi wielokrotnie sprawiał także trudności nieuchwytny Hirving Lozano, a także Jonathan Gradit – ocenił serwis le11hdf.fr.
– Jego pierwsze minuty były bardzo skomplikowane, mimo że niewątpliwie był najmniej naciskanym obrońcą. Następnie od 50 minuty zobaczyliśmy, że boczny obrońca potrafi stwarzać okazje. Ostatecznie zakończył mecz z 67 kontaktami z piłką i trzema ważnymi podaniami – czytamy na portalu dicodusport.fr.
Zobacz także: Grabara oceniony po wielkim triumfie. “Nie może mówić o udanym wieczorze”
Komentarze