Inter Mediolan w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów wygrał z FC Porto (1:0). Bohaterem Nerazzurrich został Romelu Lukaku, który zdobył bramkę w ostatnich fragmentach rywalizacji. Belg pojawił się na boisku w 58. minucie, zmieniając Edina Dzeko.
- Inter Mediolan z jednobramkową zaliczką podejdzie do rewnażowego starcia w Lidze Mistrzów
- FC Porto kończyło zawody na Stadio Giuseppe Meazza w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Otavio
- Rewanżowa batalia z udziałem obu teamów odbędzie się 14 marca
Inter nieco bliżej awansu
Inter Mediolan jako były mistrz Serie A w ostatnim czasie imponuje dobrą dyspozycją. Podobnie jest z FC Porto, zajmujące drugie miejsce w lidze portugalskiej. Można się było zatem spodziewać ciekawego starcia na Stadio Giuseppe Meazza.
W pierwszej odsłonie żadnej z ekip nie udało się skierować piłki do siatki. Więcej z gry mieli gospodarze. Z drugiej strony obu zespołom udało się oddać tylko trzy celne strzały.
Pierwsza godna uwagi akcja w meczu miała miejsce w 19. minucie, gdy Hakan Calhanoglu strzałem z dalszej odległości chciał zaskoczyć golkipera rywali, ale bez efektu. Ten przerzucił piłkę nad poprzeczką po próbie Turka.
Tymczasem tuż przed przerwą mocnym uderzeniem popisał się Marko Grujić u gości, ale Andre Onana stanął na wysokości zadania. Z kolei w doliczony czasie pierwszej połowy szczęścia szukał jeszcze Alessandro Bastoni, oddając strzał głową. Diogo Costa intuicyjnie zapobiegł jednak utracie bramki.
- Zobacz także: Liga Mistrzów – terminarz, mecze
Po przerwie zdecydowanie części do głosu dochodzili gości. Próby pokonania bramkarza Nerazzurrich podejmowali Mehdi Taremi i Zaidu Sanusi, ale żadnemu nie udało się strzelić gola. Szczególnie był Nigeryjczyk, ale kapitalnie między słupkami Interu spisał się Andre Onana.
W ostatnim kwadransie gry sytuacja w szeregach Porto nieco się skomplikowała, bo po faulu na Hakanie Calhanoglu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Otavio. Grę w przewadze mediolańczycy wykorzystali w 86. minucie, gdy gola strzelił Romelu Lukaku, pokonując na raty golkipera rywali. Po pierwszej próbie Belga piłka trafiła w słupek, dobitka był już jednak skuteczna i Inter zaliczył skromne zwycięstwo (1:0).
Komentarze