FC Barcelona zremisowała po kapitalnym widowisku z Interem Mediolan (3:3) w meczu czwartej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. W rywalizacji na Camp Nou były nie tylko gole, ale też zwroty akcji i mnóstwo emocji. Dwie bramki w starciu zdobył Robert Lewandowski.
- FC Barcelona wciąż liczy się w grze o awasns do 1/8 finału Champions League
- Katalończycy na razie mają cztery oczka na koncie w tabeli grupy C, zajmując trzecie miejsce
- Wiceliderem jest Inter Mediolan z siedmioma punktami
Liga Mistrzów: Lewandowski z dubletem
FC Barcelona do starcia z wicemistrzami Włoch w środowy wieczór podchodziła z nożem na gardle. Zwycięstwo przedłużało szanse Katalończyków na grę w fazie pucharowej Champions League. Ewentualna porażka mogła wyrzucić za burtę Barcę. Inter Mediolan natomiast chciał po raz drugi z rzędu pokonać Blaugranę.
Pierwsza połowa w hiszpańsko-włoskim starciu była bardzo ciekawa. Nie brakowało nie tylko twardej walki, ale sytuacji strzeleckich. Po stronie gości blisko zdobycia bramki był Edin Dzeko, ale piłka po jego próbie w 16. minucie trafiła w poprzeczkę.
Tymczasem tuż przed przerwą na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Ousmane Dembele. Francuz zamienił na gola ładną akcję Barcelony i asystę Sergi Roberto. Tym samym po pierwszych trzech kwadransach rywalizacji miał miejsce wynik 1:0.
W drugiej odsłonie Inter szybko doprowadził do wyrównania. Już w 50. minucie bramkę na 1:1 zdobył Nicolo Barella, wykorzystując świetne podanie od Alessandro Bastoniego. Z kolei po ponad godzinie gry Lautaro Martinez zdobył bramkę na 2:1 dla Nerazzurrich, co postawiło w bardzo trudnym położeniu Barcelonę. Argentyńczyk popisał się celnym uderzeniem po przejęciu piłki na klatkę piersiową i po podaniu Hakana Calhanoglu.
W ostatnim kwadransie rywalizacji Robert Lewandowski przywrócił nadzieję kibicom wicemistrzów Hiszpanii na grę ich pupili wiosną w Lidze Mistrzów. Kapitan reprezentacji Polski strzelił gola na 2:2. Aczkolwiek w samej końcówce meczu Robin Gosens zdobył bramkę na 3:2 dla mediolańczyków i to Włosi mieli powody do radości. W doliczonym czasie spotkania kapitalnym strzałem głową popisał się jednak Lewandowski i mecz zakończył się rezultatem 3:3. Jednocześnie niezwykle ciekawie zapowiada się walka o drugie miejsce w tabeli grupy C między Barcą a Interem. Chociaż na dzisiaj zdecydowanie bliżej gry w fazie pucharowej są aktualni wicemistrzowie Włoch.
Komentarze