Robert Lewandowski zdobył bramkę z Benfiką
FC Barcelona we wtorkowy wieczór mierzy się z Benfiką w Lizbonie w ramach 7. kolejki Ligi Mistrzów. Hansi Flick w wyjściowym składzie postawił na Roberta Lewandowskiego oraz Wojciecha Szczęsnego. Bramkarz wraca po przerwie, po tym, jak obejrzał czerwoną kartkę w finale Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt.
- WIDEO: Flick i Lewandowski symbolami odrodzenia Barcelony
Już w drugiej minucie padł pierwszy gol w Portugalii. Alvaro Carreras z lewej strony boiska dośrodkował do Vangelisa Pavlidisa, a ten z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Chwilę później arbiter podyktował rzut karny na Estadio Da Luz. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł polski napastnik, który bez większych kłopotów doprowadził do wyrównania.
Dla Lewandowskiego było to już ósme trafienie w obecnej edycji Ligi Mistrzów, co pozwoliło mu objąć prowadzenie w klasyfikacji strzelców. Barcelona straciła drugiego gola już w 22. minucie po poważnym błędzie Szczęsnego. Autorem bramki był Pavlidis, który chwilę później skompletował hat-tricka. Po przerwie Lewandowski po raz drugi wpisał się na listę strzelców, ponownie wykorzystując rzut karny.
Katalończycy już wcześniej zapewnili sobie awans do fazy pucharowej prestiżowych rozgrywek. 29 stycznia podopieczni Hansiego Flicka w ostatniej kolejce podejmą Atalantę Bergamo (godz. 21:00).
Komentarze