Lewandowski dokonuje wielkich rzeczy
Robert Lewandowski od początku sezonu prezentuje się znakomicie. Służy mu ponowna współpraca z Hansim Flickiem, pod wodzą którego świetnie grał wcześniej w Bayernie Monachium. Barcelona korzysta na dyspozycji polskiego snajpera, który strzela jak na zawołanie i jest liderem klasyfikacji najskuteczniejszych w La Liga.
Wtorkowy wieczór w Lidze Mistrzów także należał do Lewandowskiego. Już w ósmej minucie otworzył wynik domowego spotkania z Young Boys, trafiając w prostej sytuacji. Blaugrana strzelała kolejne gola, a sam Polak także dołożył swoje drugie trafienie już po zmianie stron. Tym razem zdobył bramkę po skutecznym strzale głową.
Profil “OptaJose” wyliczył, jak znakomitymi statystykami w Lidze Mistrzów może popisać się Lewandowski. Określenie, że starzeje się jak wino jest trafne, bowiem po trzydziestym roku życia kapitan reprezentacji Polski strzelił już w rozgrywkach Ligi Mistrzów okrągłe pięćdziesiąt goli. Dotarł do tej bariery właśnie po strzeleniu drugiej bramki w rywalizacji z Young Boys. To drugi taki przypadek w historii, aby “po trzydziestce” strzelać tak regularnie. Pierwsze miejsce w tej statystyce zajmuje oczywiście Cristiano Ronaldo, który trafiał 68 razy. Biorąc pod uwagę, że Portugalczyk gra w Arabii Saudyjskiej, Lewandowski może spokojnie go gonić.
W sumie Lewandowski ma już 96 goli w Lidze Mistrzów. W klasyfikacji wszechczasów zajmuje więc trzecie miejsce, ustępując jedynie Leo Messiemu i Ronaldo.
Komentarze