- Chelsea przegrała z Realem Madryt dwiema bramkami, choć wynik mógł być wyższy
- Za tydzień obie ekipy spotkają się w Londynie
- Frank Lampard nie skreśla jeszcze szans swojej drużyny
“Musimy wierzyć”
Real Madryt w środę po raz kolejny udowodnił, że Liga Mistrzów to jego naturalne środowisko. Królewscy pokonali u siebie Chelsea (2:0) znacznie przybliżając się do półfinału rozgrywek. Frank Lampard uważa jednak, że kwestia awansu nie została jeszcze rozstrzygnięta.
– Taki rezultat jest rzeczywistością, ale właśnie powiedziałem piłkarzom, że na Stamford Bridge mogą wydarzyć się wyjątkowe rzeczy. Real to świetny zespół, ale musimy wierzyć w nasze szanse. Nasi piłkarze nie wiedzą, jak są świetni. Za tydzień czeka nas wielka bitwa. Drzwi wciąż są uchylone. Od nas zależy, czy otworzymy je kopniakiem, czy nie – stwierdził szkoleniowiec The Blues.
Do rewanżowego starcia dojdzie w najbliższy wtorek o godzinie 21:00.
Czytaj więcej: Ancelotti wskazał bohatera meczu z Chelsea. “Był najlepszym piłkarzem na boisku”.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze