Hansi Flick potwierdził, że podczas półfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Lyonem (3:0) Jerome Boateng nabawił się urazu mięśniowego. W Bayernie Monachium starają się być dobrej myśli i liczą na to, że zawodnik wykuruje się na sobotni finał.
Podczas pojedynku z Lyonem Boateng wytrzymał tylko pierwsze czterdzieści pięć minut. W przerwie został zastąpiony przez Niklasa Suele. Przeprowadzone po spotkaniu badanie wykazało, że defensor ma problemy mięśniowe.
Boateng zagra w finale?
Sztab medyczny mistrzów Niemiec ma jednak stanąć na głowie, by Boateng wykurował się do sobotniego finału Champions League przeciwko Paris Saint-Germain. Na razie nie ma ryzyka, by gracz miał znaleźć się poza meczową kadrą.
– Zakładamy, że będzie mógł zagrać w tym meczu od pierwszej minuty – powiedział trener Bawarczyków. Wszystko zależy jednak od badań, jakie zostaną przeprowadzone w piątek.
Podstawowy defensor Bayernu
Warto wspomnieć, że 32-latek zagrał w tym sezonie w trzydziestu siedem meczach Bayernu. Dobrze spisywał się zwłaszcza w drugiej części rozgrywek i był w ostatnim czasie jednym z kluczowych ogniw zespołu Hansiego Flicka. Jego absencja podczas finału byłaby na pewno odczuwalna i przysporzyłaby Niemcom problemów.
Finał przeciwko PSG zostanie rozegrany 23 sierpnia o 21:00.
Komentarze