W poniedziałek odbyło się losowanie par 1/8 finału Ligi Mistrzów. Nie obeszło się bez kontrowersji, a w ich wyniku pokrzywdzony może być Manchester United. Wszystko za sprawą błędu, który miał miejsce na początku procedury losowania.
- Manchester United wylosował Paris Saint-Germain w 1/8 finału Ligi Mistrzów
- Podczas poniedziałkowego losowania doszło jednak do dużej kontrowersji
- Czerwone Diabły mogą rozważyć w tym wypadku złożenie protestu
Złe losowanie dla Manchesteru United
Podczas losowania drugiej pary, przy dolosowywaniu rywala dla Villarreal CF komputer wskazał, że jego rywalami może być siedem drużyn, w tym Manchester United. Losujący Andrij Arszawin wyciągnął kulkę właśnie z zespołem Czerwonych Diabłów. Taka sytuacja nie mogła mieć jednak miejsca, bowiem zgodnie z regulaminem obie drużyny nie mogły trafić na siebie, po tym jak rywalizowały w fazie grupowej. Był to jednak pierwszy z błędów komputera wspomagającego ceremonię losowania.
Przy losowaniu kolejnej pary, w której swojego rywala miało poznać Atletico Madryt, nie był brany pod uwagę Manchester United. Komputer uznał bowiem, że klub z Old Trafford został już wcześniej rozlosowany.
Ostatecznie Manchester United trafił na jednego z faworytów do końcowego triumfu – Paris Saint-Germain. Przedstawiciele Czerwonych Diabłów mogą czuć się skrzywdzeni, bowiem ich drużyna nie miała szansy być dolosowana do Atletico Madryt, które wydawało się być dla nich znacznie łatwiejszym rywalem.
Na razie nie wiadomo, czy błąd podczas losowania będzie miał inne konsekwencje i czy Manchester United zdecyduje się na złożenie w tej sprawie protestu.
Zobacz także: Liga Mistrzów: hity w fazie pucharowej. Poznaliśmy pary 1/8 finału
Komentarze