Juergen Klopp czeka z podjęciem decyzji, czy Jordan Henderson i Andrew Robertson będą mogli wystąpić w meczu Liverpool – FC Porto.
- W środę 24 listopada obędzie się mecz Liverpool – Porto
- Nie wiadomo czy przeciwko portugalskiej ekipie wystąpić będą mogli Andrew Robertson i Jordan Henderson
- Na temat stanu zdrowia swoich podopiecznych wypowiedział się Juergen Klopp
Klopp nie chce ryzykować zdrowia piłkarzy
Liverpool do środowego meczu Ligi Mistrzów podejdzie w dobrych nastrojach. The Reds pokonali bowiem niedawno Arsenal. Na arenie międzynarodowej nie zaznali zaś jeszcze porażki. Wywalczyli komplet dwunastu punktów. O kolejne zagrają na Anfield z FC Porto. Nie wiadomo, czy przeciwko portugalskiej ekipie wystąpi kapitan Jordan Henderson, który niedawno wrócił do gry.
– Jeśli chodzi o Hendo to zobaczymy. Powiedziałbym, że nie był gotowy na sto procent. Może grać i robić właściwie wszystko, ale chodzi o to, żeby naprawdę być w pełni przygotowanym – rzekł Juergen Klopp.
– W meczu z Arsenalem pomyślałem, żeby wszedł na boisku, aby poczuć grę i pomóc w kontrolowaniu spotkania. Z punktu widzenia jego rehabilitacji właśnie tego potrzebował. Dlatego też wykorzystał te kilka minut. Teraz musimy jednak zobaczyć. Nie wiem jeszcze na sto procent – dodał Niemiec, który wypowiedział się także na temat staniu zdrowia Andrewa Robertsona. Szkot nie został włączony do kadry meczowej przeciwko Arsenalowi.
– Z Robbo jest podobnie. Z oboma jest w porządku, ale czy są gotowi, aby grać patrząc na nasz terminarz i nadchodzące mecze? Musimy podejmować takie decyzje. Jednak szczerze mówiąc jeszcze ich nie podjęliśmy, ponieważ wiemy, że na tym etapie sezonu nasz sztab medyczny ma duży wpływ na ustalany skład. Zobaczymy – przyznał opiekun Liverpoolu.
Czytaj także: Liverpool FC – FC Porto: typy, kursy, zapowiedź (24.11.2021)
Komentarze