Yildiz, McKennie i Conceicao gotowi na mecz Ligi Mistrzów
Juventus wyruszył w poniedziałek z lotniska Caselle, aby zmierzyć się z belgijskim Club Brugge w 7. kolejce Ligi Mistrzów. Po ostatnim zwycięstwie 2:0 nad Milanem pojawiły się wątpliwości co do formy Kenana Yildiza i Westona McKenniego, jednak obaj zawodnicy uczestniczyli w porannym treningu i zostali powołani na wtorkowy mecz.
Zobacz wideo: Teoria spiskowa wokół Wojciecha Szczęsnego
Kenan Yildiz musiał opuścić boisko już w przerwie meczu z Milanem z powodu drobnego problemu z przywodzicielem. Na szczęście jego uraz nie okazał się poważny i młody zawodnik będzie gotowy do gry.
Do składu powraca również Francisco Conceicao, który od początku stycznia zmagał się z kontuzją mięśniową. Portugalski skrzydłowy doznał urazu podczas rozgrzewki przed półfinałem Superpucharu przeciwko Milanowi, ale teraz jest gotowy wspomóc drużynę w walce o kolejne punkty w Lidze Mistrzów.
Na treningu Juventusu pojawił się także Randal Kolo Muani, który jednak formalnie nie jest jeszcze zawodnikiem klubu. PSG musi najpierw przywrócić jednego ze swoich wypożyczonych graczy, aby zatwierdzić tymczasowy transfer napastnika do Juventusu. Choć Kolo Muani trenuje z Bianconerimi, nie może jeszcze wystąpić w oficjalnym meczu.
Juventus i Club Brugge dzieli jedynie jeden punkt i pięć miejsc w tabeli Ligi Mistrzów. Wtorkowe spotkanie będzie zatem miało duże znaczenie w kontekście awansu do kolejnej rundy, choć oczywiście nie będzie jeszcze decydujące.
Komentarze