Inter Mediolan pokonał FC Barcelonę 1:0 w meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jedyne trafienie w tym pojedynku na wagę trzech punktów padło łupem Calhanoglu. Całe spotkanie w barwach Dumy Katalonii rozegrał Robert Lewandowski.
- Calhanoglu bohaterem Interu
- Robert Lewandowski nie zdołał pokonać Onany na San Siro
- Świetny mecz Interu w defensywie
Calhanoglu bohaterem Interu Mediolan
Spotkanie Interu Mediolan z FC Barceloną było kluczowe dla układu tabeli grupy C. Obie drużyny po dwóch kolejkach miały na swoim koncie porażki z Bayernem Monachium oraz zwycięstwa z Viktorią Pilzno, dlatego bezpośrednia rywalizacja najprawdopodobniej zdecyduje o tym, która z drużyn awansuje do kolejnej fazy rozgrywek.
W początkowej fazie spotkania można było zauważyć, że obie drużyny “badają się” nawzajem, jednak dość szybko FC Barcelona zaczęła osiągać przewagę. Katalończycy momentami spychali piłkarzy Interu Mediolan do głębokiej defensywy, ale nerazzurri bardzo dobrze radzili sobie z atakami Dumy Katalonii nie dopuszczając rywali do bardzo groźnych sytuacji bramkowych.
Barcelona miała sporą przewagę, jednak za każdym razem odbijała się od muru obronnego gospodarzy. Inter natomiast od czasu do czasu próbował wyprowadzać ataki, jednak bez większego powodzenia. Po upływie około 30 minut gry podopieczni Inzaghiego zaczęli łapać większą pewność siebie w grze i byli bardziej zdecydowani w swojej grze. I to się opłaciło tuż przed końcem pierwszej części spotkania. Fantastycznym uderzeniem popisał się Calhanoglu dając Interowi prowadzone.
Nerazzurri już wcześniej trafili do siatki Barcelony, ale jak się później okazało, jeden z graczy Interu był na pozycji spalonej. Dosyć długo była też sprawdzana przez VAR sytuacja z zagraniem piłki ręką przez jednego z graczy Dumy Katalonii. Inter nie otrzymał jednak “jedenastki” bowiem i w tej sytuacji we wcześniejszej fazie akcji jeden z graczy był na spalonym.
Po zmianie Barcelona jeszcze bardziej zaatakowała dążąc do wyrównania. Goście tym samym pozostawiali jednak więcej wolnych przestrzeni w defensywie, dlatego spotkanie zrobiło się bardziej otwarte i Inter częściej próbował przeprowadzać swoje ataki.
Duma Katalonii miała kilka bardzo dobrych sytuacji, aby doprowadzić do wyrównania, jednak była nieskuteczna. Jedną z okazji zmarnował Dembele trafiając w słupek. Emocje w tym spotkaniu towarzyszyły do końcowych minut. FC Barcelona mimo przewagi nie zdołała zdobyć choćby jednego gola i przegrała drugi mecz z rzędu w Lidze Mistrzów komplikując swoją sytuację. Inter rozegrał natomiast znakomite spotkanie, szczególnie w defensywie nie pozwalając rywalowi na zbyt wiele.
Pełne emocji, sytuacji bramkowych i boiskowej walki spotkanie zakończyło się zwycięstwem Interu 1:0.
Komentarze