Na Parc des Princes obejrzeliśmy interesujący pojedynek półfinałowy. Pierwsza połowa bez dyskusyjnie należała do PSG, natomiast po przerwie role się odwróciły. Obywatele, dzięki golom De Bryune i Mahreza odnieśli cenne zwycięstwo wyjazdowe (2:1), które stawia ich w komfortowej sytuacji przed rewanżem.
Kluczowa była zmiana podejścia
Gdy sędzia zakończył pierwszą połowę, można było odnieść wrażenie, że Manchester City nie jest w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Tymczasem zaraz po przerwie podopieczni Pepa Guardioli wrzucili szósty bieg i odrobili straty z nawiązką. Defensywa obywateli skutecznie odłączała od podań Neymara i Mbappe, czyniąc obu panów kompletnie obcych dla piłki.
Była to noc, w której Manchester City pokazał swoje prawdziwe oblicze. Drużyna zrobiła ogromny krok w kierunku historycznego finału Ligi Mistrzów. Guardiola, znów jest u szczytu świetności, z kolei jego piłkarze pewnie kroczą po następny puchar do klubowej gabloty.
Historia pisze się na naszych oczach
Chociaż żadna angielska drużyna w historii Ligi Mistrzów nie przegrała meczu rewanżowego wygrywając pierwszy, Pep Guardiola miał jasny przekaz dla swoich graczy.
– Jeśli gramy nieśmiało i nie jesteśmy tym, kim jesteśmy, wszystko może się zdarzyć. PSG ma odpowiednią jakość, aby wrócić do walki o finał. Natomiast jeśli zagramy z jakością, tak jak w drugiej połowie, mamy szansę awansować do finału. To dopiero drugi raz w naszej historii, kiedy jesteśmy na tym etapie. Prawie 80 procent moich zawodników nigdy nie grało w półfinale Ligi Mistrzów. W rewanżu wszystko może się zdarzyć. Teraz jedziemy do Crystal Palace– oznajmił hiszpański trener.
Rewanżowa rywalizacja na Eithad również powinna dostarczyć nam wielu emocji. Maurcio Pochettino nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a porażka na własnym terenie tylko zmotywuje paryżan do lepszej gry na angielskiej ziemi. Ubiegłoroczny finalista zrobi wszystko, aby wyrzucić z elitarnych rozgrywek niebieski Manchester, przez co o nudzie nie ma nawet mowy.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze