Liverpool w sobotę 28 maja na Stade de France w Saint-Denis zmierzy się z Realem Madryt w finale Ligi Mistrzów. Faworyta w tym starciu trudno wskazać. Tymczasem swoimi przemyśleniami przed tym meczem podzielił się Steven Gerrard, który w przeszłości z powodzeniem występował w ekipie z Anfield Road.
- Bardzo ciekawie zapowiada się sobotni finał Ligi Mistrzów z udziałem Liverpoolu i Realu Madryt
- Kilka zdań na temat tej potyczki wyraził Steven Gerrard
- Według byłego reprezentanta Anglii piłkarze The Reds wygrają 2:0
Gerrard przemówił przed meczem Liverpool – Real Madryt
Liverpool stanie przed szansą wygrania Pucharu Europy po raz siódmy w historii. Tymczasem Real Madryt tego typu sukces może wywalczyć po raz 14. Według bukmacherów więcej szans na końcowy sukces mają podopieczni Juergena Kloppa.
– Chciałbym życzyć wszystkim w Liverpoolu powodzenia. Mam nadzieję, że osiągną to, co chcą – powiedział Steven Gerrard w materiale wideo opublikowany na profilu The Reds na Twitterze.
– Wierzę, że mecz będzie znakomity i przewiduję zwycięstwo Liverpoolu 2:0 – dodał były kapitan Liverpoolu, a aktualnie menedżer Aston Villa.
Angielski team z Królewskimi w europejskich pucharach miał okazję grać osiem razy. Liverpool wygrał trzykrotnie, raz miał miejsce remis i cztery razy górą był Real Madryt.
Ogólnie ekipa z Anfield Road i Los Blancos to dwie najbardziej utytułowane drużyny w historii Pucharu Europy. W finale zmierzą się ze sobą po raz trzeci.
Ostatni triumf Realu w elitarnych rozgrywkach miał miejsce w Kijowie w 2019 roku. Bohaterem Królewskich został wówczas Gareth Bale, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
Czytaj więcej: Liverpool FC – Real Madryt: typy, kursy, zapowiedź (28.05.2022)
Komentarze