Ancelotti nie wierzy w zwolnienie. Real się nie ugnie?

Real Madryt w środę rozegra rewanżowy mecz z Arsenalem. Carlo Ancelotti jest przekonany, że wynik tej rywalizacji nie zadecyduje o jego przyszłości w klubie.

Carlo Ancelotti
Obserwuj nas w
fot. MatchDay Images Limited / Alamy Na zdjęciu: Carlo Ancelotti

Real nie zwolni Ancelottiego nawet mimo braku awansu?

Real Madryt w środę rozegra kluczowe spotkanie, które zadecyduje o awansie do półfinału Ligi Mistrzów. Królewscy znajdują się w bardzo trudnej sytuacji, gdyż przed tygodniem Arsenal zwyciężył na Emirates Stadium aż 3-0. Choć w szatni panuje wiara, że ten wynik da się odrobić, kibice nie podzielają optymizmu, a wszystko to za sprawą rozczarowującej gry na przestrzeni niemal całego sezonu.

Narasta również napięcie wokół Carlo Ancelottiego, regularnie krytykowanego przez media. Uważa się, że nie wykorzystuje on pełni potencjału swojej drużyny, co właśnie brutalnie wykorzystał Arsenal.

Zobacz również: Do Realu Madryt w Lidze Mistrzów nawet nie podchodź

Media spekulują na temat przyszłości Ancelottiego i nie wykluczają, że po ewentualnym odpadnięciu z Ligi Mistrzów dojdzie do jego zwolnienia. Tej opinii nie podziela sam zainteresowany, który zaznacza, że jest związany umową do 2026 roku i myśli, że wynik rywalizacji z Arsenalem nie będzie miał wpływu na decyzję w jego sprawie.

– Nie uważam, aby wynik meczu z Arsenalem wpłynął na moją przyszłość w Realu Madryt. Z niecierpliwością wyczekuję tego meczu. Utrzymujemy chłodne głowy, pracujemy, to nie jest pierwszy duży mecz i oczywiście liczę, że nie będzie ostatnim. Jestem podekscytowany – przekonuje na przedmeczowej konferencji włoski szkoleniowiec.

Komentarze