Deco widzi szanse Barcelony. Apeluje o pokorę
Barcelona w tym sezonie radzi sobie imponująco. Hansi Flick poprawił grę oraz wyniki drużyny, która jest w stanie konkurować z Realem Madryt i Atletico Madryt o mistrzostwo Hiszpanii. Na tym etapie to właśnie Blaugrana lideruje w ligowej tabeli, a ponadto wciąż liczy się w walce o Ligę Mistrzów i Puchar Króla.
W piątek wylosowano pary 1/8 finału Ligi Mistrzów oraz całą drabinkę. Z racji tego, że Barcelona dobrze poradziła sobie w fazie ligowej, ominęła poprzednią rundę i automatycznie trafiła do czołowej szesnastki rozgrywek. Teraz czeka ją dwumecz z Benficą, z którą miała okazję zagrać już w styczniu. Po szalonym widowisku, Blaugrana zdołała zwyciężyć w Portugalii 5-4.
Zobacz również: Boniek: Pena za to zostałby w Polsce spalony na stosie
Choć na papierze rywal wydaje się być łatwy, w Barcelonie spodziewają się skomplikowanej przeprawy. Deco przekonuje, że jego zespół może zdobyć Ligę Mistrzów, ale musi podejść do kolejnych meczów z odpowiednim nastawieniem.
– PSG jest w świetnym momencie, ale podobnie jest w przypadku Benfiki. Graliśmy już z Benficą w tym sezonie i to był bardzo trudny mecz. Czy Barcelona ma szanse na zwycięstwo w Lidze Mistrzów? Szanse są, ale musimy być skupieni na każdym kolejnym meczu.
– W Lidze Mistrzów nie ma kalkulacji. W zeszłym sezonie PSG było jednym z faworytów, a odpadło z drużyną, która na tamtym etapie była uważana za najsłabszą. Mało kto spodziewał się, że Borussia Dortmund dotrze do finału – uspokajał dyrektor Barcelony w rozmowie dla Movistar+.
Na drodze do finału Barcelona może jeszcze trafić na takie drużyny, jak Borussia Dortmund, Inter Mediolan, Bayern Monachium czy Bayer Leverkusen.
Komentarze