Legia Warszawa jest o krok od następnej rundy w kwalifikacjach do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Na kilkadziesiąt godzin przed rewanżem klubowy portal, Legia.net przekazał niepokojące wieści. W środę w wyjściowym składzie Wojskowych może zabraknąć Artura Boruca.
- Występ Artura Boruca w rewanżu z Bodo/Glimt stoi pod znakiem zapytania
- Doświadczony bramkarz nie uczestniczył w poniedziałkowym treningu
- Legia Warszawa zagra rewanż z norweską ekipą w środę na Łazienkowskiej
Artur Boruc wielkim nieobecnym w rewanżu?
Artur Boruc przedłużył umowę z Legią Warszawa i ma nadzieję, że tym razem uda mu się awansować z klubem do europejskich pucharów. Bramkarz w pierwszym pojedynku przeciwko Bodo/Glimt był ważnym punktem drużyny (3:2). Co ciekawe, 41-latek dostał nawet żółtą kartkę, ale koniec końców dobrymi interwencjami pozwolił Wojskowym wyjechać z Norwegii z korzystnym rezultatem.
Portal, Legia.net jako pierwszy poinformował o nieobecności Boruca na poniedziałkowym treningu. Golkiper nie czuje się zbyt dobrze, więc sztab medyczny doszedł do wniosku, że ich zawodnik potrzebuje trochę więcej czasu na odpoczynek. Tym samym możemy spodziewać się małych zmian w bramce. Prawdopodobnie w środę między słupkami zobaczymy Cezarego Misztę.
Mecz wystartuje w środę, a do treningów wrócili uczestnicy Euro 2020
Do klubu przyleciało już dwóch uczestników fazy grupowej Euro 2020. W bazie treningowej Legii powoli ćwiczyć zaczynają Tomas Pekhart oraz Josip Juranović. Dwaj panowie mają za sobą świetny turniej mistrzostw Europy. Chorwacki defensor zdecydowanie wcześniej zawitał w Warszawie i istnieje spora szansa, że zobaczymy go w rewanżu na Łazienkowskiej.
Legionistom wystarczy remis, aby znaleźć się w kolejnej rundzie. Przypomnijmy tylko, że od tegorocznego sezonu bramki na wyjeździe nie liczą się już podwójnie. Stołeczna ekipa wciąż jest w dobrej sytuacji, natomiast piłkarze wyglądają na zmotywowanych i aspirują o dalszą grę w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.
Przeczytaj również: Legia zrealizowała cel. Mistrz Polski bliżej kolejnej rundy
Komentarze