Arsenal zakończył przygodę w Lidze Mistrzów. Arteta rozczarowany

Mikel Arteta przyznał na pomeczowej konferencji prasowej, że jest bardzo rozczarowany wynikiem, który przesądził o odpadnięciu Arsenalu z Ligi Mistrzów. Menedżer Kanonierów uważa, że jego drużynie niewiele brakowało, aby świętować awans.

Mikel Arteta
Obserwuj nas w
ddp media GmbH / Alamy Na zdjęciu: Mikel Arteta

Arteta skomentował odpadnięcie Arsenalu z Ligi Mistrzów

Arsenal zremisował pierwszy mecz z Bayernem Monachium 2:2 i udał się do Bawarii z nadziejami na promocję do półfinału Ligi Mistrzów. Spotkanie rewanżowe było dość wyrównane, ale to Niemcy ostatecznie przesądzili losy awansu na swoją korzyść, a o skromnym zwycięstwie zdecydował gol Joshuy Kimmicha. Kanonierzy nie zdołali już doprowadzić do wyrównania.

– Jestem bardzo smutny i jednocześnie rozczarowany. Był to dwumecz o bardzo małych marginesach błędu. W pierwszym starciu straciliśmy dwa bardzo słabe gole, co znacznie wpłynęło na losy tego dwumeczu. Przed rewanżem sprawa była otwarta. Jestem dumny z chłopaków, bo podnieśli się po straconych golach i walczyli, szczególnie w pierwszej połowie – przyznał Arteta.

– Gdy Bayern zdobył bramkę nie broniliśmy wystarczająco dobrze pola karnego. Niestety mimo kilku akcji ofensywnych nie zdołaliśmy już odrobić wyniku i odpadliśmy. To także zasługa przeciwnika. Trudno było ich przełamać, gdy grali w taki sposób, w jaki grali.. Mieliśmy swoje momenty, zwłaszcza w pierwszej połowie. W drugiej połowie z trudem utrzymaliśmy ten rytm i dynamikę. Próbowaliśmy wprowadzić zmiany i zagrać inaczej – dodał.

Arsenal tym samym pożegnał się z Ligą Mistrzów na etapie ćwierćfinałów i pozostaje mu walka o mistrzostwo Premier League. Bayern, który nie obroni już tytułu Bundesligi, w półfinale zmierzy się z Realem Madryt.

Zobacz również: Kuriozalny rzut karny Bernardo Silvy. Łunin złapał piłkę

Komentarze