Real Madryt już 14 sierpnia powalczy o pierwsze trofeum w nowym sezonie
Atalanta przystąpi do meczu o Superpuchar Europy bez swojego czołowego napastnika. Gianluca Scamacca doznał poważnej kontuzji i będzie pauzował wiele miesięcy. Jednak Real Madryt również nie jest w komfortowej sytuacji. Wielu graczy Królewskich uczestniczyło w zmaganiach reprezentacji, przez co kilku z nich odbędzie zaledwie około siedmiu dni treningowych przed starciem w Warszawie.
– To będzie skomplikowane, jak zawsze, ponieważ to początek sezonu, ale idziemy z całą pewnością siebie i przekonaniem, biorąc pod uwagę wszystkie wyzwania, które nas czekają. Myślę, że Atalanta zasługuje na to, aby tam być, ponieważ miała niesamowitą kampanię w Lidze Europy, eliminując czołowe drużyny, takie jak Liverpool. Potrafią wygrywać tego typu mecze z łatwością, nawet finał. Dlatego bardzo szanujemy tę drużynę, ale mamy nadzieję, że to my będziemy w lepszej formie – przyznał Carlo Ancelotti.
– To bardzo niebezpieczna drużyna, która gra w wyjątkowy i niepowtarzalny sposób. Bayer Leverkusen nie był w stanie z nimi grać tak, jak grał do tej pory, z powodu ogromnego wysiłku włożonego przez piłkarzy Atalanty. Gasperini wydobył z tego zespołu wszystko, co najlepsze – dodał Włoch.
Faworytem meczu jest Real Madryt, ale biorąc pod uwagę, że trudno ocenić formę obu drużyn na początku nowej kampanii, to tak naprawdę trudno przewidzieć, jak potoczy się ten pojedynek. Początek, 14 sierpnia, o godzinie 21:00.
Zobacz również: To dlatego Nico Williams odrzucił FC Barcelonę. Cztery powody
Komentarze