Juventus wygrał pierwsze spotkanie w trwającej edycji Ligi Mistrzów w środowy wieczór. Stara Dama w pokonanym polu pozostawiła Maccabi Hajfa (3:1). Po zakończeniu meczu na kilka słów komentarza pozwolił sobie opiekun wielokrotnych mistrzów Serie A.
- Juventus po dwóch z rzędu porażkach w Lidze Mistrzów w tej kampanii przełamał się w środowy wieczów
- Stara Dama przed własną publicznością pokonała Maccabi Hajfa (3:1)
- Postawę swoich podopiecznych skomentował opiekun turyńskiej ekipy
Juventus z premierową wygraną w grupie H
Juventus przystępował do środowej potyczki po pewnym zwycięstwie w lidze nad Bolognią (3:0). Jednocześnie kibice Starej Damy mieli nadzieję, że także w starciu z ekipą z Izraela ich pupile wywalczyła pełną pulę. Ostatecznie team z Turynu wygrał. Tymczasem opinią na temat spotkania podzielił się opiekun Juve.
Świetne zawody zaliczył przeciwko Maccabi Hajfa przede wszystkim Angel Di Maria, który zanotował trzy asysty. Szkoleniowiec Juventusu był zachwycony występem Argentyńczyka.
– Di Maria był świetny. Jest wybitnym zawodnikiem. To było jego pierwszy występ od dłuższego czasu. Radził sobie naprawdę dobrze – przekonywał Massimiliano Allegri w rozmowie ze Sky Sport Italia.
Zobacz także:
– Pod koniec meczu byłem bardzo zły, ponieważ nie można po prostu przestać grać ostatnich 15 minut i zacząć się wygłupiać. Masz szanse na zdobycie pięciu lub sześciu bramek. Jeśli jednak stracisz jedną, a potem się przestraszysz, jest to bardzo szkodliwe – zaznaczył Włoch.
– Mamy rozsądny zespół, bo kiedy wróciłem do szatni, panowała śmiertelna cisza. Nie było żadnego świętowania. Wszyscy byli świadomi tego, co się stało – zakończył Allegri.
Tymczasem już w najbliższy weekend Bianconeri rozegrają kolejne spotkanie. Tym razem w lidze włoskiej rywalem Starej Damy będzie AC Milan.
Czytaj więcej: Juventus po emocjonującej końcówce pokonał Maccabi Hajfa
Komentarze